Chodźmy waćpanna, będziem się chędożyć.

Lub Może troszke bardziej dosłownie : Słuchaj małolata krótka piłka z mojej strony.. robisz pałe czy nie

"Siemasz Borewicz!"

Dzisiaj zdradzę Wam tajemnicę mojego sukcesu z kobietami. Jest to zbiór tzw. otwieraczy. Najlepsze jest to, że po takim rozpoczęciu rozmowy nie ma znaczenia co powiecie później, więc nie musicie się o to martwić.

Prawdopodobne odpowiedzi dziewczyny oznaczone kursywą
------------------------------------------


Twój ojciec to Zeus?
Nie, a co?
Bo, będziemy się dzisiaj grzmocić

------------------------------------------


Masz majtki w księżyce?
Nie, a co?
Bo, masz dupę nie z tej ziemi


------------------------------------------

To najlepiej wieczorem, w plenerze:

Widzisz te gwiazdy?
Przy tobie to ch*j.



------------------------------------------

Bardzo ładnie pachniesz.
Dziękuję
Biegałaś?

------------------------------------------

Ładne ubranie.
Dziękuję
Ładniej by wyglądało na podłodze w moim pokoju.

------------------------------------------

Przeleć mnie jeśli się mylę, ale czy my się przypadkiem nie znamy?

------------------------------------------

Twoi rodzice to terroryści?
Nie, a co?
Bo jesteś bomba

------------------------------------------



Sukces gwarantowany!
Życzę udanych łowów!


nie działa na kozy

i mówisz że u ciebie na wsi to działa?

Bo do baby nie trzeba czaić sić z kwiatami ..tylko pytać za ile

W Twoim przypadku to pewnie wyglądało tak:

-Twój ojciec to Zeus?
-pie**ol się!

Doktór spisał swoje mądrości, potem wyszedł na miasto próbować, wyglądało to tak:

- Twój ojciec to Zeus?
- sp***alaj

- Masz majtki w księżyce?
- Mam wezwać policję?

- Widzisz te gwiazdy?
[nagle pojawia się jakaś męska postać, doktór zobaczył gwiazdy tego wieczora]

- Bardzo ładnie pachniesz.
- Wy... pier... dalaj

- Ładne ubranie.
- Pedał!

- Przeleć mnie jeśli się mylę, ale czy my się przypadkiem nie znamy?
- Tam stoi mój chłopak, zapoznać cię z nim?

- Twoi rodzice to terroryści?
- Nie, mój stary jest szefem mafii!

mam 1 lepszy tekst od twoich wszystkich i 1 gratis sposob na to zeby zamoczyc.
--------
czesc jestę bogaty w h*j [wyciagasz pokazujesz 1000zl i szmata jest twoja]
--------
albo:
--------
wchodzisz na impreze stawiasz 2/3 piwa i jest twoja.

Ale jak postawić dwie trzecie piwa??! Odpić jedną trzecią? Trochę kicha...

"nie działa na kozy" mnie rozśmieszyło.

-Twój ojciec musiał być złodziejem

-czemu tak uważasz?

- bo skradł wszystkie gwiazdy z nieba i zamknął w twych oczach

Postawiłem piwo za 6 tekst, który w swej prostocie jest genialny i szkoda, że będzie teraz spopularyzowany.

Liczyłem na inne ciekawe wstawki w komentarzach, ale i tu zagościli hejterzy. Dalej hejtujcie, będziecie walić kapucyna pod biurkiem, kiedy pozostali będą tworzyć coraz to kreatywniejsze (czyt. skuteczniejsze) zaczepki.

Dodam od siebie, że parę mc temu, wychodząc z kibla w klubie nawiązałem kontakt wzrokowy z laską czekającą do damskiego. Nie zastanawiając się rzuciłem tandetnym tekstem "pożegnaj się ze znajomymi, za 15 minut czekam przy wyjściu". Po fakcie stwierdziłem, że hcujowo wyszło, a co gorsza za mną szedł kumpel i reszcie rozpowiedział. Całe towarzystwo cisnęło ze mnie. Ale gdy wypiłem piwo i już szedłem po kolejne, kumpel wskazał mi dzierlatkę spod klopa, czekającą w kurtce i z torebką przy wyjściu.

Morał z tego taki, że hejterzy nie r*chają.

P.S. Nie miała ku*asa i nie jestem rudy.

@Arsen - i kiedy uświadomiłeś sobie, że to był tylko sen?

Ja znam lepszy motyw na wyrwanie polek :

1 mowienie po niemiecku

2 500 setki euro w portfelu

3 mercedes s klasse