Będzie można sterować psem! Serio, i kogoś zagryźć na śmierć, a gałką od pada merda się ogonem

Kiedyś człowiek śledził nowinki w świecie gier, a teraz szuka klasyków...(bo nowe oznacza drogi sprzęt, drogie gra/DLC).
Ps. Torrents forever!
Ps2,Kupuje tylko klasyki .

I zaś zaczęło się pie**olenie, co jest lepsze, a co gorsze. Was nie obchodzi to, że komuś może się podobać coś innego... Ma być "po mojemu" i ch*j ze zdaniem innych. pie**olona ciemnota.

I zaś zaczęło się pie**olenie, co jest lepsze, a co gorsze. Was nie obchodzi to, że komuś może się podobać coś innego... Ma być "po mojemu" i ch*j ze zdaniem innych. pie**olona ciemnota.

Powiem tak: zagraj w Planescape: Torment, Arcanum, Fallouta (1997), Medal of Honor: Allied Assault i np. Heroes of Might and Magic III lub System Shock 2, a idę o zakład, że zrozumiesz dlaczego tak psioczymy na dzisiejsze gry i bardzo możliwe, że przyłączysz się do naszego lamentu "hardkorowych" graczy.

ja to bym pogral w jakas dobra gre z II WS a nie cale czas obecne czasy psy, bezzalogowce, autka na sterowanie z bomba, celowniki laserowe, kalimatory i inne tego typu shity

Z wojennych gier teraz to tylko Arma trzyma poziom. Łatwe tworzenie własnych misji, duża swoboda, dużo modów. A i na grafe nie można narzekać.

Wcześniej nie szkoda mi było kasy na CoDa, dopóki nie miałem Deja Vu grając po raz pierwszy w MW2, a w MW3 nawet nie grałem... I chyba dobrze. k***a 3 h na przejście nowej gry, która różni się tylko numerkiem w nazwie? Banda złodziei.

czy tylko mnie uspakaja patrzenie na pływającego mario ?

Dałem się wyj***ć przez Activision...kupowałem coda od cod2 aż po black ops 2...po cod4 seria się skonczyła i koniec kropka.

@monto
Z gier o WWII polecam Red Orchestra 2: Heroes of Stalingrad.
Dodatek Rising Strom ssie, ale sama gra jest warta uwagi.

pewnie mnie zjedziecie ale...
szczerze powiem wam ze kupuje coda tylko dla multi, na ps3 mam wszystkie czesci, w kazdej z nich kampanie ukonczona na 0% nie jaram sie w ogole graniem singla w c o d :/ multi jak dla mnie jest wystarczajaco wciagajace. mimo wielu dodatkow itd, gram tylko multi bo cod skonczyl sie na call od duty 3 na ps2 niestety

ps. moj nick na psn tomcio16ck

No i chyba sobie zagram w CoD 1 i CoD 2, czyli Gry, a nie badziewie ; )

Grało się w CoD1 i CoD2 pamiętam, trójki nie było na pc więc musiałem sobie odpuścić i od 4 już jakoś tak na siłe to wszystko :/

od nowych cod'ów są torrenty

Powiem tak: zagraj w Planescape: Torment, Arcanum, Fallouta (1997), Medal of Honor: Allied Assault i np. Heroes of Might and Magic III lub System Shock 2, a idę o zakład, że zrozumiesz dlaczego tak psioczymy na dzisiejsze gry i bardzo możliwe, że przyłączysz się do naszego lamentu "hardkorowych" graczy.

Stary, daje Ci piwo, i wszystkim, którzy zasięgnęli po te tytuły ;] Dodałbym od siebie jeszcze Deus Ex'a (oczywiście jedynkę) i Shogo: MAD. To były gierki... a Half Life? Oddam nerkę żeby wróciły tamte czasy, ale nie o to mi się rozchodziło w mojej przedmowie Otóż jak widzę, że jedni to, drudzy tamto, tamto lepsze od tego itp itd. to mi maść na ból dupy nie pomaga. Obecne gry, jak dla mnie to i tak szybki zabójca czasu, który prowadzi Cię za rękę i dodatkowo leczy (już mówię o samej rozgrywce) zamiast zmusić do szukania apteczek. Ja za hardcorowego gracza się nie uważam, chociaż sznur zaliczonych gier (szkoda, że nie dziewczyn) ciągnie się za mną jak smród po gaciach. Reasumując, obecne gry, gdyby mimo wszystko nie były "fajne" to by się nie sprzedawały tak dobrze... A każdy lubi coś innego