O ch*j wam k***a chodzi? Czy ona tego psa po asfalcie ciągnie czy jak?! Ślimaczenie się po ulicy z psem za oknem nie należy do mądrych pomysłów ale k***a bez przesady. No barbarzyństwo, piesek sobie idzie powoli, SKANDAL I HAŃBA!!! Bestialstwo normalnie.
Nie znamy sytuacji. Może pies sp***olił i wytarzał się w jakimś gównie?
Nie pochwalam jej zachowania, ale nie oszukujmy się, żadna mu się krzywda nie dzieje.
O ch*j wam k***a chodzi? Czy ona tego psa po asfalcie ciągnie czy jak?! Ślimaczenie się po ulicy z psem za oknem nie należy do mądrych pomysłów ale k***a bez przesady. No barbarzyństwo, piesek sobie idzie powoli, SKANDAL I HAŃBA!!! Bestialstwo normalnie.
Dlaczego uważanie, że pies się męczy i cierpi? Jak ludzie biegają z psami lub jadą rowerem z psem na smyczy, to k***a nikt nie protestuje tylko pije sojowe latte patrząc czy psiarz jest modnie ubrany. A tu wielkie ajwaj. Jebnijcie się w głowy. Piesek szczęśliwy bo się wybiega.