?
Zasady się szanuje. Są cycki - jest browar.
Byłem w szpitalu ostatnio na bronchoskopii, dostałem odrobinę fentanyl. Odlot na maksa. Nie wiedziałem kiedy wykonali mi to badanie nawet, podobno jakieś bzdury gadałem. Ale bez tego bym nie dał rady, bo w ch*j się bałem, aż łzy mi leciały przed badaniem że strachu. Podali mi dokładnie 0.05 mg a k***a neptyk totalnie
Tez to przerabialem. Lot do innego wymiaru. Jak wrocilem na ziemie to pie**olilem jak memcen i tvp razem wzieci. A kac potem ja jebie.