18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#pastafarianie

Ksiądz Jan Kaczkowski

natking • 2014-06-05, 14:46
12
Nieuleczalnie chory ksiądz (rak mózgu) wyzywa na pojedynek pastafarian.

Cytat:

Tym razem ksiądz Jan w przywołującym smakowite skojarzenia nakryciu głowy, zaprasza do dialogu międzyreligijnego wyznawców latającego potwora spaghetti i wyzywa ich na pojedynek w temacie antropologii, eschatologii, moralnej odpowiedzialności człowieka za innych, cierpienia i wreszcie przyjemności.





I jeszcze wywiad
http://natemat.pl/91459,ks-jan-kaczkowski-pukam-sie-w-przezarta-rakiem-glowe-i-mowie-jesli-przestaniesz-wstawac-do-umierajacych-to-spadaj

Wywiad z wielebnym Kościoła Pastafariańskiego

tds1974 • 2013-02-18, 14:47
80
Rzecz mało sadystyczna, ale może Was zainteresuje. Sporo ostatnio mówi się na temat Kościoła Pastafariańskiego.
Dziś ukazał się wywiad z Piotrem Choińskim, wielebnym tegoż Kościoła.

Kto do nędzy wierzy w Latającego Potwora Spaghetti?



Cytat:

- Wierzysz w...

- Tak. Wierzę w Latającego Potwora Spaghetti.

- I jesteś wielebnym gminy warszawskiej.

- Oficjalnie nie. Po rejestracji kościoła zostanę nim oficjalnie. Na razie jestem jednym z desygnowanych na wielebnego.

- Ilu warszawiaków wierzy w Latającego Potwora Spaghetti?

- Nie umiem podać dokładnej liczby, ale uczestniczących w spotkaniach kościoła można oszacować w okolicach setki.

- Co zrobicie, gdy 15 marca Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji wyda decyzję, że nie rejestruje Waszego kościoła? Wyjdziecie na ulice protestować?

- Nie. Nie chcemy w żaden sposób burzyć porządku publicznego. Chcemy zgodnie z prawem dążyć do egzekwowania przez ministerstwo naszego prawa do założenia związku wyznaniowego. Chcemy, by państwo respektowało nasze prawo do zarejestrowania takiego związku, zrzeszającego osoby wierzące w Latającego Potwora Spaghetti.

- To jak będziecie protestować?

- Protest oczywiście będzie. Chcemy pokazać, że odmowa rejestracji kościoła jest niezgodna z prawem. Prawo wyraźnie mówi, że mamy możliwość założenia związku wyznaniowego, jeśli spełniamy wymogi, a my je spełniamy. Odmowa rejestracji będzie złamaniem zasady wolności słowa i sumienia, zapisanej w konstytucji. Osobną rzeczą jest to, że chcemy pokazać, że jesteśmy. Że wierzymy, że chcemy pokojowo współistnieć z innymi ludźmi - wierzącymi, niewierzącymi. Całą resztą społeczeństwa.

- Jeśli ktoś z Warszawy chciałby do was dołączyć. Gdzie ma się zwrócić?

- Najlepiej niech zajrzy na nasza stronę internetową. Tam znajdzie wszelkie informacje jak do nas dołączyć, jak znaleźć kontakt z wielebnymi z Warszawy

- Co jest potrzebne by dołączyć? Pełnoletność? Wiara w Potwora?

- Wierzyć można zawsze. Jednak by oficjalnie zostać członkiem kościoła, trzeba mieć 18 lat. Oczywiście mówimy o sytuacji, gdy kościół zostanie zarejestrowany.

- Używacie często słowa Ramen. Co to znaczy?

- Ramen to słowo, którym się pozdrawiamy. Pochodzi od japońskiego rāmen, który jest - w dużym uproszczeniu - japońskim wariantem naszego rosołu z makaronem

- Pozdrawiacie się nazwą rosołu?

- Jako że nasz bóg, nasze bóstwo jest Latającym Potworem Spaghetti, czyli emanacją pewnego rodzaju makaronu, uważamy, że pozdrowienie nawiązujące do potrawy z makaronu jest słusznym nawiązaniem do naszego bóstwa.

- Wiesz, że niełatwo jest mi uwierzyć, że ktokolwiek może uwierzyć w Latającego Potwora Spaghetti? Naprawdę w niego wierzysz?

- Tak. Naprawdę wierzę w Latającego Potwora Spaghetti. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że komuś z boku ciężko w to uwierzyć. Ale myśląc całkowicie racjonalnie o jakiejkolwiek religii też ciężko uwierzyć, że ktoś w coś dziwnego wierzy.
Każda religia może wydawać się absurdalna dla osób, które w nią nie wierzą.



Reszta wywiadu (i więcej info o Kościele Potwora TUTAJ

Wiem, że oni robią to dla beki, ale poparcie rośnie im niesamowicie. Chyba się zapiszę :D
McMenel • 2013-02-18, 15:55  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (57 piw)
Widać kato gimbaza się wypowiada w komentach. A popie**oliło tych którym zaczęło się marzyć państwo wyznaniowe. A pastafarianizm jest pięknym sposobem na zwrócenie uwagi jak debilne jest faworyzowanie ludzi wierzących przez państwo.