18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#kardynał

Mural...

krzyks • 2017-10-25, 14:58
91
Zacny projekt 8-)



...a tu wykonanie :-P

spoiler


Te dziury to pewnie rogów się doczekają :homer:

spoiler

W kościele bez zmian...

Anonymous • 2013-03-22, 18:06
52
Wczoraj w Huffington Post (tak, ten sam, w którym pracuje MMK) ukazał się krótki artykulik o byłym kardynale kościoła katolickiego w Szkocji. Keith O'Brien, bo o nim mowa, nie j***ł tym razem małych dzieci, ale wypłynęły o nim ciekawe oskarżenia.
Jak czytamy:

"Kardynał Keith O'Brien, była głowa Szkockiego kościoła rzymsko-katolickiego, który jest oskarżany o obmacywanie księży od lat 80', był przez lata fizycznie związany z jednym z zarzucających mu winę, twierdzi Szkocki "The Herald"

Wg raportu, mężczyzna, który woli nie podawać swojego imienia, twierdzi, że jest teraz księdzem w jednym z europejskich miast dzięki "wstawiennictwu kardynała". Ksiądz twierdzi, że aż do nie dawna pozostawał w kontakcie z O'Brienem, często rozmawiając z nim przez telefon i jeżdżąc do jego willi.

O'Brien w zeszłym miesiącu został oskarżony przez 4 kolesi - trzech księży i jednego byłego księdza - o "niewłaściwe zachowanie", które zarzucają kardynałowi od 1980 roku... W lutym kardynał zrezygnował z bycia głową kościoła katolickiego w Szkocji.

Co ciekawe, kardinale O'Brien jest jednym z największych przeciwników nadania praw gejom i nazwał homoseksualizm "groteskowym przewrotem". Kardynał jest jednym z największych przeciwników małżeństw gejowskich w Szkocji :amused:

Tymczasem jeden z oskarżających księży pozwał O'Briena o:
-obmacywanie
-molestowanie
-całowanie

przez kardynała, kiedy ksiądz miał 19 lat. Ksiądz pragnął pozostać anonimowy...


Istnieje coś takiego jak domniemanie niewinności, dlatego nie wydaję żadnego werdyktu, ale chciałem wam przybliżyć historyjkę pewnego kardynała o którym jest teraz dość gorąco w UK ;)

Musicie przyznać, że historyjka jednak jest ciekawa: ksiądz pedał kościół sprzedał :)



:krawaciarz:


Źródło: Huffington Post (2013), Cardinal Keith O'Brien Had Physical Relationship With Accuser, Report Claims . Dostępne na: http://www.huffingtonpost.com/2013/03/21/keith-obrien-abuser-relationship_n_2928534.html [ostatnio sprawdzane 22.03.2013] <---tak się k***a źródła udostępnia!

JP2 GMD :amused:
PanBrowar • 2013-03-23, 12:20  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (87 piw)
Mnie to już zaczyna nudzić ta cała nagonka na Kościół. Znowu k***a czytam i widzę "mężczyzna, który woli nie podawać swojego imienia" albo "wiarygodne źródło informacji". A nie pomyśleliście może że znowu lewactwo robi wszystko aby rozj***ć człowieka który stara się utrzymać to całe gówno tam gdzie jego miejsce? Ale rzecz jasna zaraz rozpocznie się atak gimbo-ateistów którzy będą dławić się własnymi ku*asami że podjęli zajebisty wybór życiowy bo do kościółka z rodzinką nie chodzą co tydzień bo się katarkiem wykręcają. Zastanawia mnie ile osób wierzących i niewierzących ma w swoim otoczeniu księdza pedofila że ten problem urósł do rangi równej długowi publicznemu który jak pragnę przypomnieć cały czas wzrasta j***ne barany. Więc może zacznijcie się interesować tym co naprawdę istotne a nie odgrzewać kolejnego kotleta na temat księży pedofili którzy są odłamkiem wielkości setnych albo i tysięcznych części procenta. :homer:
Czekam na hejty od wyzwolonych z religii gimbusów :krawaciarz:

Pedofile nie zasługują na karę, ale na leczenie

Prometheus_Coprophagus • 2013-03-16, 23:27
42
Cytat:



Kardynał Wilfrid Fox Napier, południowoafrykański duchowny, powiedział, że pedofilia powinna być leczona, a nie karana - donosi BBC News. Duchowny był jednym ze 115 kardynałów, którzy brali udział w ostatnim konklawe.

Kardynał Wilfrid Fox Napier w wywiadzie dla Radia BBC określił pedofilię jako "kondycję psychiczną, zaburzenie". - Jeżeli świadomie wybieram złamanie prawa, wiedząc, że łamię to prawo, wtedy powinienem być ukarany - powiedział kardynał. Dodał, że zna przynajmniej dwóch księży, którzy stali się pedofilami przez to, że byli molestowani jako dzieci. - Więc nie mówcie mi teraz, że takie osoby powinny ponieść odpowiedzialność karną jak ktoś, kto wybiera takie zachowanie świadomie. Nie sądzę, żeby ktokolwiek mógł powiedzieć, że takie osoby zasługują na karę. Oni sami zostali tragicznie doświadczeni - powiedział.

Fala krytyki po słowach kardynała

Wypowiedź kardynała wywołała natychmiastową krytykę. Marie Collins, która sama padła ofiarą pedofila, powiedziała BBC: - To jest przerażające, że mamy kardynała, człowieka na takiej pozycji w Kościele, który może posiadać takie poglądy. On całkowicie zapomina o krzywdzie dzieci.

Barbara Dorries, która jako dziecko została wykorzystana seksualnie przez księdza, stwierdziła z kolei: - Rozumiem, że to może być choroba, ale jest to także przestępstwo, a przestępstwa i zbrodnie są karane, przestępcy są odpowiedzialni za to, co zrobią. Biskupi i kardynałowie dołożyli ogromnych starań, aby umożliwić napastnikom uniknięcie kary, aby nie byli oni aresztowani, aby ich tajemnice pozostały w Kościele.



Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13574165,Kardynal__Pedofile_nie_zasluguja_na_kare__ale_na_leczenie.html


Trudno się potem dziwić, że ludzie odwracają się od Kościoła. W obecnej sytuacji, gdy Europa bardzo szybko się laicyzuje, hierarchom kościelnym powinno szczególnie zależeć na tym, aby unikać tak kontrowersyjnych słów - co powinno być dla nich szczególnie zrozumiałe, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że w Kościele coraz mniej istotna jest wiara, a coraz ważniejsze public relations.

Ale co ja tam mogę wiedzieć... :roll:
Muzz • 2013-03-17, 01:47  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (20 piw)
Leczyć to można grypę, karać to można złodzieja, a pedofilów powinno się odstrzeliwać.

Kardynałowie w Berlinie nie podali ręki Papieżowi!

Nathaniel_Demerest • 2012-11-04, 17:47
110
Czyżby wyraz braku szacunku?



Od 01:30 moment


Jak było to.. tak naprawdę Ci bystrzejsi dobrze widzą i słyszą, że najpierw Prezydent Niemiec przedstawia "swoich", a następnie Papież "swoich.
Ale niech debile, ulegną sugestii.
marcinm000 • 2012-11-04, 18:01  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (28 piw)
Papierz ich przedstawiał a nie witał z nimi :homer:

Watykan na ławie oskarżonych

tip.top • 2010-08-04, 08:39
41
Kod:
Papieżowi grozi areszt, kardynałom procesy, policja rewiduje arcybiskupów &#8211; jeszcze nigdy dotknięty skandalem pedofilskim Kościół katolicki nie był w takich opałach. Nadciąga apokalipsa?

Jeffrey R. Anderson wcale nie brzmi jak ktoś, kto właśnie zatrząsł Watykanem w posadach. Nie, żeby był nieśmiały; szefowie kancelarii prawnych, które za słoną opłatą wywalczają jeszcze bardziej słone odszkodowania, nie są z tych, co się rumienią. W głosie Andersona po prostu nie słychać triumfu. &#8211; Od 26 lat pomagam tym, którzy byli molestowani przez duchownych Kościoła katolickiego &#8211; mówi &#8222;Przekrojowi&#8221;. &#8211; Przez ten czas zetknąłem się z tysiącami takich przypadków. Zdobyłem wiedzę, z której jasno wynika, że ukrywanie przypadków pedofilii wśród kleru miało charakter systemowy i odpowiada za nie papież oraz jego najbliższe otoczenie. Jest mi smutno, że Watykan tak długo się tego wypierał. Teraz będzie musiał to wyznać w sądzie.

Anderson jest skuteczny. Ktoś mógłby nawet powiedzieć, że diabelsko skuteczny. Kilkanaście wytoczonych przez niego procesów w sprawie molestowania seksualnego zakończyło się nakazem wypłaty odszkodowania przekraczającego milion dolarów. Płacili zarówno indywidualni duchowni, jak i organizacje kościelne, na przykład Towarzystwo Salezjańskie w USA. Tym razem jednak Anderson poszedł jeszcze dalej &#8211; w imieniu swojego klienta zażądał wytoczenia procesu samej Stolicy Apostolskiej. I sąd najwyższy Stanów Zjednoczonych pod koniec czerwca orzekł, że ma do tego prawo. O tym, jakiej wagi to precedens, niech świadczy to, że sam Anderson nie wie jeszcze, jak może wyglądać pozwanie&#8194; Watykanu.

I papież też
Skarżącym jest John V. Doe (tak w amerykańskim żargonie prawnym tytułuje się osoby, które pragną zachować anonimowość). Na batalię sądową zdecydował się w 2008 roku, gdy dowiedział się, że salezjanie zgodzili się zapłacić prawie 20 milionów dolarów 17 poszkodowanym przez wielebnego Titiana &#8222;Jima&#8221; Mianiego, misjonarza należącego do Towarzystwa. John V. Doe znał Mianiego; jako chłopiec zetknął się z nim wielokrotnie w okolicznościach, których zapewne wolałby nie wspominać. Wiedział też, że pierwsze oskarżenia pod adresem wielebnego dotyczą roku 1947, gdy pracował jako młody kleryk w miasteczku Pordenone na północy Włoch. Wiedział, że gdy sprawa została zgłoszona do Watykanu, Miani został przeniesiony do Brazylii do pracy z dziećmi, potem do Kanady do pracy z młodzieżą, a wreszcie do Stanów Zjednoczonych &#8211; do pracy z dziećmi i młodzieżą. Za każdym razem, gdy pojawiały się doniesienia, że duchowny molestuje nieletnich chłopców, Miani był przenoszony w inne miejsce. W samej Kalifornii przełożeni zmieniali mu parafie aż 11 razy. Dziś Miani ma 80 lat i cieszy się spokojną emeryturą. &#8211; Mój klient dedukował tak: to nie salezjanie przenosili Mianiego z miejsca na miejsce, lecz Watykan &#8211; opowiada Anderson. &#8211; Więc zdecydował się na pozwanie Watykanu przed sąd w Los Angeles.

Stolica Apostolska argumentowała, że obowiązująca w USA ustawa o immunitecie suwerennych państw (Foreign Sovereign Immunities Act) chroni ją przed procesami w tym kraju, i złożyła apelację. Amerykański sąd najwyższy zdecydował jednak, że nawet nie będzie jej rozpatrywać. Podzielił w ten sposób opinię Andersona, że duchowni są pracownikami Watykanu i powinni przestrzegać prawa obowiązującego w kraju, w którym wykonują swoją działalność. W tym konkretnym przypadku &#8211; prawa amerykańskiego.

&#8211; Nie mogę jeszcze powiedzieć, że poszkodowani, których reprezentuję, osiągnęli swój cel, jakim jest ukaranie Watykanu za kompleksowe ukrywanie przypadków molestowania seksualnego przez przedstawicieli Kościoła katolickiego &#8211; przyznaje Anderson. &#8211; Ale na pewno jesteśmy na dobrej drodze. Najwyżsi rangą hierarchowie mogą odpowiedzieć za swoje czyny na trzy sposoby.

I Anderson wylicza: wyznać przed sądem, że wydawali instrukcje ukrywania przypadków pedofilii; wypłacić wysokie odszkodowania; ponieść odpowiedzialność karną. &#8211; Uważam, że kardynałowie, arcybiskupi i wszyscy, którzy byli lub są zamieszani w ten pedofilski skandal, powinni pójść do więzienia.

Mówi cały czas tak, jakby uważał na każde słowo.
&#8211; Papież też? &#8211; pytam.
&#8211; Tak. Jeśli uda się wykazać, że był odpowiedzialny za tuszowanie skandalu, powinien stanąć przed sądem jak każdy normalny obywatel.

W sądzie w Portland również leży pozew przeciwko Watykanowi. Dotyczy sprawy wielebnego Andrew Ronana, który molestował dzieci. To nic, że chodzi o wydarzenia sprzed ponad 40 lat. To nic, że Ronan od 18 lat nie żyje. Ważne jest to, że chronili go hierarchowie z rzymskiej kurii. Podobieństwa do sprawy Mianiego są dwa, za to zasadnicze. Skarżącym jest anonim. Prawnikiem, który go reprezentuje &#8211; Jeffrey R. Anderson.


Reszta artykułu TU
Lashlo • 2010-08-05, 10:04  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (12 piw)
gelek napisał/a:

Nikt tego nie przeczyta, wakacje są


Wakacje od czytnia.. Ciekawe.
Od myślenia też sobie wakacje robisz? :>

Kardynalna wpadka

Centurion • 2008-12-07, 20:21
14
Święcony mikrofon, takie same mają w Radiu MaRyja