18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#bez nogi

Czy to...?

yaiba • 2023-03-05, 16:44
303
Czy tylko podobny?

Velture • 2023-03-05, 16:52  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (51 piw)
Halman napisał/a:

się ktoś zaraz wk***i...



Ty sie wk***isz jak nie dostaniesz piwek za swój post bo tylko tym żyjesz. Wirtualnymi piwkami na sadolu. :roll:

Nasz waleczny jednonogi

yaiba • 2023-02-19, 19:48
66
Albo nie nasz, twarzy nie widać ;)



Jednonogi wojownik

Beka_XD • 2022-06-27, 22:48
197
Lowkick zrobił by robotę... :mrgreen:

czerstwy_odbytek • 2022-06-27, 22:54  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (117 piw)
Velture widze ze wrocil szybko do formy

Jak się chce pracować to można

Barnellini • 2020-08-29, 08:42
918
Piwko dla tego pana

bloodwar • 2020-08-29, 08:43  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (60 piw)
Brak zasiłku i burczący z głodu brzuch to zawsze najlepszy motywator do pracy. A nie jak w zachodnich krajach że księciunio powie, że ma depresję albo, że uważa, że jest jest kobietą i już pyks! Zasiłek na kilka lat

Beznogi koleś z dużym dystansem do siebie

Libky • 2012-08-14, 17:48
249
robi sobie jaja na plaży :-D
uookie • 2012-08-14, 18:27  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (30 piw)
ta, zróbmy z każdej kaleki, która się uśmiecha bohatera. jak mnie irytuje, jak się gawiedź podnieca niepełnosprawnymi, którzy uprawiają jakiś sport, czy ogólnie mają jakieś hobby. co w tym takiego nie zwykłego? mam kuzynkę, która nie chodzi od urodzenia. była nawet dwa razy w rozmowach w toku, bo się drzyzga nie mogła nadziwić, że osoba na wózku pracuje, ma rodzina, a nawet urodziła zdrowego syna. dla niej to normalne, ale dla w pełni sprawnych oczywiście musi to być coś niezwykłego, że pokazują to w tv, jak dziwadło z cyrku. i oczywiście, jak taka kaleka nie siedzi w domu zapłakana i wyobcowana, tylko wyjdzie na ulice i się uśmiechnie, to musi być od razu okrzyczane, że ma wielki dystans do siebie. ludzie, ogarnijcie się.

Babcia sadystka - z życia wzięte

Anonymous • 2011-03-03, 20:26
462
Za gówniarza z kolegami jaja robiliśmy sobie przez telefon.
Wykręcamy numer ch*j wie jaki i dzwoni. Odbiera jakaś staruszka i mówi:
-wnuczko to ty?
-tak babciu to ja - kolega piskliwym głosem odpowiada
-a co ty taki głosik masz ochrypły?
-a wiesz babciu, bawiłam się z kolegami na dworze, pobiegałam i się przeziębiłam...
-wnusiu..
-tak babciu?
-ale przecież ty nóżek nie masz!
:lodowka: