@agatka
Te dwa pojęcia często stosuje się zamiennie - tak, "Cygan" ma znaczenie szersze, odnosi się do koczowników.
Ale żeby poprawności stało się zadość - poprawiłem tytuł
1:05 "Do pracy byście poszli". Powiedziała babka która żebrze na ulicy
A zapomniałem dodać, ludzie którzy im dają bo "biedni" są, mają błędny tok rozumowania, jeżeli będziesz dawać kase takim rumunom cygankom (jeden ch*j) to ich będzie jeszcze więcej, później płacz i lament że brudno że syf że srają na chodnikach a sami ich wyhodowali darmozjadów, inaczej określić tego nie mogę mam 3 ostrzeżenia i szkoda mi blokady na takich ludzi.
"Hiros
jeżeli będziesz dawać kase takim rumunom cygankom (jeden ch*j)"
A byłeś kiedyś w Rumunii, że piszesz że cygan i rumun to jeden ch*j?? Raczej nie byłeś, bo wiedziałbyś, że większość rumunów jest bardziej rozgarnięta od ciebie i kasy pewnie też mają więcej
Tą panią można spotkać w okolicach patelni w Warszawie (wyjście w stronę Centralnego). Chodzę tamtędy codziennie i codziennie ta sama rumunka żebrze. Musi się opłacać.
U nas w sejmie mam wrażenie, jest całe stado takich Sztucznych Cyganów Posłów. Wyglądają podobnie to tej kukły, mają tyle samo do powiedzenia, tyle, że zarabiają w cholerę więcej i nie siedzą na deszczu.
