Zarammoth, bez kościoła owszem, z kosciołem również, ale jak nie będzie kościoła, to wpie**olą Ci się ciapaki, wprowadzą prawo szariatu i powieszą Cie na ulicy za wypicie browara, a Twojej lasce obleją twarz kwasem za to że nie chodzi w plandece;) Tak wiec wole kościół którego zasad i tak nie musze przestrzegać