Kierowcy motocyklistą na wiosnę, to motocykliści kierowcą na zimę
A Ty jesteś "kierowcom" czy "motocyklistom"?
ja jestem dwa w jednym. Gram po obu stronach frontu.
Ja tylko jestem przeciw bezmyślnym kierowcom i motocyklistom.
ja jestem dwa w jednym. Gram po obu stronach frontu.
Ja tylko jestem przeciw bezmyślnym kierowcom i motocyklistom.
beznadzieja to zdjecie i podpis pana autora. widac ze na motocyklu kolega nawet nie siedzial skoro takie bzdurne tematy zaklada.
Moim zdaniem motor/ścigacz aż się prosi o to żeby nim zapie**alać.
I tu doskonale widać winę motocyklisty.
Właśnie tak idioci blisko podjeżdżają, żeby potem się wyłonić.
W ogóle nie myślą tacy żeby zachować odległość to potem mają.
(...)
Inna sprawa jest taka, że kierowca nie zasygnalizował manewru kierunkowskazem(...)
(...)Co do filmiku o, którym się wcześniej wypowiadałem, fakt nie zwróciłem uwagi, że nie włączył kierunku(...)
A ja tu widzę, że kierowca samochodu specjalnie zajechał mu drogę. (...)
dawne czasy i lewe przeglądy mijają.
A kolega widać, że fan ścigaczy;) . Drogi specjalnie raczej mu nie zajechał, wygląda mi to raczej na to, że kierowca osobówy zwyczajnie nie widział motocyklisty, ale ten też bez winy nie pozostaje. W momencie, gdzie na desce z 50 robi mu się w sekundę stówa przy której ni z tąd ni z owąd wyskakuje na lewy pas, niech nie spodziewa się, że inni zawsze i wszędzie są świadomi jego obecności. Odrobina zdrowego rozsądku jeszcze nikomu nie zaszkodziła. W tej sytuacji obaj poniekąd zawinili. Wniosek: troche więcej myśleć za sterami. Wyjdzie na dobre.