Cóż , Freddie był kim był ( pedałem) , ale stworzył tak zajebisty zespół że 90% zajebistych zespołów chciało by być chociaż w połowie tak zajebista jak Queen. Po za tym co z tego że był pedałem skoro nie miał oporów ze śpiewaniem o kobietach np "fat bottomed girs".
Tak dla ścisłości on był biseksualny bo miał kontakty seksualne z kobietami i mężczyznami. Wielki człowiek, wielki artysta, głos nieziemski, wysokie tony jakie on wyciągał są nie do podj***nia.
Jestem homofobem ale patrze na niego jako artystę, którego muzyka towarzyszy mi codziennie. Dziękuje
jako ciekawostkę podam, że w Zanzibarze (gdzie Freddie się urodził) od 2006 r. nie można obchodzić rocznicy jego narodzin i "czcić" jego pamięci, gdyż obecnie dominuje tam radykalny Islam, który nie toleruje pedalstwa.