To nie kwestia starych bab, tylko umysłowej patologii. Meliniarnia decyduje o losach ludzi, takie niestety ch*jowe czasy. W przypadku wojny, tacy ludzie będą głóosować ZA natychmiastowym poborem wszystkich, oprócz oczywiście ich samych

Co chcecie od starych bab? One przynajmniej chodzą głosować. Idź jeden z drugim na wybory, referendum czy co tam wymyślą na wieśniackiej.
W przeciwnym razie morda w kubeł i nie bulgotać.

Ta po prawej w czapce..."Nieee... Ale co ty gadasz o orlenie dzieciaku, co ty, ty wdrążyłeś się, to ty naprawdę wiesz o czym ty mówisz? Naprawdeeee wieesz? B to iiiiyyyyy, poczekaj ja ci coś powiem, bo ja się z tobą zgodzę."
k***a
A ta po lewej ma tak zajebiste uzębienie, że mogła by za kasownik robić w latach 80 i 90tych.

"Nieee... Ale co ty gadasz o orlenie dzieciaku, co ty, ty wdrążyłeś się, to ty naprawdę wiesz o czym ty mówisz? Naprawdeeee wieesz? B to iiiiyyyyy, poczekaj ja ci coś powiem, bo ja się z tobą zgodzę."

Fajnie. Weź to jeszcze Braillem jebnij, tak dla pewności.

Ale jak to, będą miały dwa głosy? żartujesz, prawd...?

Wyborcy PISu ale też w ogóle cała demokracja. Jak powiedział Churchill "Najlepszym argumentem przeciwko demokracji, jest pięciominutowa rozmowa z przeciętnym wyborcą".

Ale ją Anglia dojechała.

Coś jej w kłaka wlazło.

Co chcecie od starych bab? One przynajmniej chodzą głosować. Idź jeden z drugim na wybory, referendum czy co tam wymyślą na wieśniackiej.
W przeciwnym razie morda w kubeł i nie bulgotać.

No właśnie chodzę na te wszystkie głosowania i referenda i co? Zostaję przegłosowany przez taką patologię.

Baba pół życia pracowała i płaciła podatki za granicą ale na starość to wraca do Polski aby żyć z naszych podatków. Pasożyt

Fajnie. Weź to jeszcze Braillem jebnij, tak dla pewności.

Nie wiem czy fajnie. Moim zdaniem bardzo niefajnie.
Problem polega na tym, że mamy tutaj ewidentne dwa ciężkie przypadki. Patrząc na nie, jak również ich słuchając choć jest to trudne, bardzo trudne; normalny i świadomy człowiek zaczyna zdawać sobie sprawę, że nic tutaj nigdy się nie zmieni; zważywszy również uwagę na to, że pseudointelektualiści spierają się o wyższość swoich racji. A sedno jest takie, że nie ma to większego znaczenia, ze względu na fakt, iż wszystkie partie prześcigają się w łajdactwie. Przekupstwo stało się domeną, a krótkowzroczność cechą nabytą naszego społeczeństwa.

Typowa manipulacja w stylu tvn.
Znaleźć jakąś patolę, zrobić wywiad pod swoją niesamodzielnie myśląca publiczkę, wywiad który ma od początku przesłanie zrozumiałe dla średnio inteligentnego szympansa - nie ubliżając wyborcom ryżego bo oni to łykają jak pelikany.
I już mamy temat dnia do rozmowy z przygłupia rodziną, otępiałymi od weberowskiej propagandy znajomymi:

-tylko patola bierze udział w referendum i głosuje na TAK.

Odjebajta się od Kobity, ponieważ dobrze gada! może i nie używa zawiłych słów ani elokwentnych ale mówi prawdę! ile za tuska wyj***ło jak obiecywał "zieloną wyspę" i "drugą Irlandie"? naprawdę nikt nie pamięta? trzeba iść na wybory żeby móc poźniej narzekać. BTW . w końcu władza o coś pyta ludzi to, ludzie narzekają, że po ch*j?, a jak nie pytają to, mają pretensje, że nie pytają ! według mnie za rzadko są referenda suweren winien mieć częściej wpływ na wiele spraw, a nie tylko raz 4 lata głos !. pzdr.

Nie wiem czy fajnie. Moim zdaniem bardzo niefajnie.
Problem polega na tym, że mamy tutaj ewidentne dwa ciężkie przypadki. Patrząc na nie, jak również ich słuchając choć jest to trudne, bardzo trudne; normalny i świadomy człowiek zaczyna zdawać sobie sprawę, że nic tutaj nigdy się nie zmieni; zważywszy również uwagę na to, że pseudointelektualiści spierają się o wyższość swoich racji. A sedno jest takie, że nie ma to większego znaczenia, ze względu na fakt, iż wszystkie partie prześcigają się w łajdactwie. Przekupstwo stało się domeną, a krótkowzroczność cechą nabytą naszego społeczeństwa.

Sam mocno płyinesz z nurtem. Nawet już ich nowomowę uprawiasz jak swoją przyrodzoną. Mnie zawsze uczono, że w Polsce żyje naród Polski. Ciebie widzę nauczyli jakichś bzdur o jakimś społeczeństwie. Za 20lat będziecie pewnie już mówić o grupie, plemieniu czy wręcz o trzodzie. Bo do tego was sprowadzają.

przykro słuchać, dla tego kraju nie ma ratunku - robi się rosja 2.0 z wypranymi mózgami...

to już pytania w referendum z '46 były mniej sp***olone..

Sam mocno płyinesz z nurtem. Nawet już ich nowomowę uprawiasz jak swoją przyrodzoną. Mnie zawsze uczono, że w Polsce żyje naród Polski. Ciebie widzę nauczyli jakichś bzdur o jakimś społeczeństwie. Za 20lat będziecie pewnie już mówić o grupie, plemieniu czy wręcz o trzodzie. Bo do tego was sprowadzają.

Naród polski, organizowany przez polskojęzyczną wspólnotę rozbójniczą.
Nie znasz mnie, więc trochę ochłoń.

Zachęcam również do zapoznania się z terminem "nowomowy".