słyszałem ze 4 miechy temu o 79 latku który biegał w maratonach-wystportowany bardziej niż nie jeden młodociany-zmarł niedawno na wylew, a Romuś z pewnego osiedla- 78 letni pijaczyna śpi na dworze,pije do nieprzytomności pali paczkę czerwonych dziennie i ma się dobrze a i jeszcze czasem dobry kawał opowie