To zobacz to:

3 grafików, cztery dni pracy i szczątkowy budżet.

I wygląda jak akcja z "Na Wspólnej".

Muzyka Z Mass Effect-a 3, aż się łezka kręci w oku. Aż znów zacznę przechodzić całą trylogię od nowa.

Stalingrad, to naprawde superprodukcja.. Ruscy sie bardzo postarali... Fabuła, zajebista. Ten gniew armii czerwonej ! 9/10.

Ja pie**olę "junkersy" bombardujące z wysuniętym podwoziem... T_T realizm w ch*j :/

toś k***a jesteś specjalista Ju-87 "stuka" nie miały chowanego podwozia ? tylko stałe z montowaną syreną w 1 wersji
w ju 88 i he 111 przy podpaleniu silnika mogła pójść hydraulika co skutkowało wysunięciem podwozia lub jego zacięciem.. więc napierw poczytaj troche a później pie**ol..

a efekty to i tak lipne
uploader ssie niestety
http://youtu.be/szTGXeLk2Jg?t=4m46s

to jest film z efektami "bitch son of bitch"

w tym filmie Tajemnica Westerplatte efekty nie są takie złe jak na polskie pordukcje jedynie w oczy kłuje ten wystrzał z pancernika co wygląda w ch*j sztucznie a reszta ujdzie, największą żenadą jaką widziałem jest film Bitwa pod Wiedniem tego chyba nic nie przebije

Chyba jestem starej daty, ale czy w dzisiejszych produkcjach chodzi o prześciganie się na efekty specjalne - kto ma dłuższego? Z oglądanych przeze mnie filmów, które można nazwać 'wojennymi' to (serial) Kompania Braci, Idź i patrz, Elegia, Stalingrad (1993), Wyzwolenie (choć razi mnie jak przesiąknięty jest sowieckimi hasełkami), nawet Westerplatte z 1967 był bardziej wojenny (fabuła, dialogi), niż większość produkcji USA, czy Rosji ostatnich lat.

Film prze kozacki, niską ocenę na np. Filmwebie ma dlatego, że raczej większość ludzi u nas za ruskimi nie przepada Efekty specjalne miodzio, historia ciekawa, sceny walki naprawdę świetne.
Jakiegoś rosyjskiego patosu też nie odczułem, ot po prostu film o ludziach broniących swego domu.
Polecam wszystkim

War Thunder! By tam taką grafike pie**olneli!

W Polsce mamy naprawdę świetnych grafików komputerowych szkoda tylko, że producenci filmowi tego nie wykorzystują. U nas nagrywa się "na żywca", mało kiedy poddaje się nagrany materiał do obróbki, mało kiedy używa się green screenów przy nagrywaniu i to jest ta różnica.

Ciekaw jestem kiedy ktoś ruszy głową i zacznie wykorzystywać ten potencjał bo jeżeli chodzi o nasze "podwórko" to jest tutaj sporo do zgarnięcia jeżeli chodzi o produkcje tego typu czy nawet filmy animowane.

Tutaj nie chodzi o budżet tylko umiejętność posługiwania się programami graficznymi, bo jak narazie Polscy producenci opanowali przycinanie scen w sony vegasie.

Ciekaw jestem kiedy ktoś ruszy głową i zacznie wykorzystywać ten potencjał bo jeżeli chodzi o nasze "podwórko" to jest tutaj sporo do zgarnięcia jeżeli chodzi o produkcje tego typu czy nawet filmy animowane.

Jaki potencjał? Że nasi robią przeciętną grę tak długo, że w chwili premiery jest ona już leciwa? Do tego stosują zachodnią technologię, więc w jaki sposób mają konkurować z innymi, na ich własnej technologii? Chyba tylko cenowo, ale nawet z tym jest u nas problem.

Jaki potencjał? Że nasi robią przeciętną grę tak długo, że w chwili premiery jest ona już leciwa? Do tego stosują zachodnią technologię, więc w jaki sposób mają konkurować z innymi, na ich własnej technologii? Chyba tylko cenowo, ale nawet z tym jest u nas problem.

Wiedźmin 2 jest stworzony na autorskim silniku Polaków a w roku premiery był jedną z najbardziej zaawansowanych graficznie gier.

Wszystko co dobre w tym filmie zostało pokazane w tym klipie. Fabuła jest żałosna, propaganda i gówniany patos są obecne na każdym kroku.
Scena jak cały brzeg wybucha, a mimo to ruskie nie giną tylko cali w płomieniach zdobywają niemieckie okopy jest esencją ch*jowości tej produkcji.
Nie polecam.

@mc418a: Jasne, że efekty nie są najważniejsze, ale co to za film wojenny, gdzie nie potrafią zrobić porządnego wybuchu.

w roku premiery był jedną z najbardziej zaawansowanych graficznie gier.

Chyba pośród takich, które dają się uruchomić na Twoim komputerze.

Wszystko co dobre w tym filmie zostało pokazane w tym klipie. Fabuła jest żałosna, propaganda i gówniany patos są obecne na każdym kroku.
Scena jak cały brzeg wybucha, a mimo to ruskie nie giną tylko cali w płomieniach zdobywają niemieckie okopy jest esencją ch*jowości tej produkcji.
Nie polecam.

@mc418a: Jasne, że efekty nie są najważniejsze, ale co to za film wojenny, gdzie nie potrafią zrobić porządnego wybuchu.

Dokładnie, do tego ruscy kładą dziesiątki szwabów jak trzcinę, jedynie Kahn jest w stanie jakiegokolwiek ubić, a jeśli już zrobi to cudem zwykły szeregowy, to natychmiast po tym dostaje serię w plecy do ruskiego. Ci biegną na Niemców i strzelają pojedynczymi strzałami z pistoletów, Niemcy prują w nich wszystkim, co mają, że sami toną w łuskach i... nic. Może jeden w ramię oberwie. Jeszcze wisienka na torcie - strzał z armaty, który zrykoszetował od wieży T-34 i rozj***ł gniazdo Niemców. No i inteligentne granaty, które zabijają Niemców, a ruskich jedynie odrzucają, tak jak pociski wystrzelone z armat czołgowych.