U nas wąchają klej a tam odurzają się tym czymś.
Nie wiem dokładnie o ch*j chodzi ale to sprężone powietrze to mieszanina kilku gazów a nie tak jak u nas sprężony azot.
Słyszałem o tym dość dawno temu ale myślałem, że to bzdura. No ale jak widać kreatywność w napie**oleniu sobie mózgu nie zna granic.
Na koniec przydałby się dźwięk wyłączania windowsa
Zdaje się, że butan ma taki wpływ, młodzi nawet dezodoranty potrafią wj***ć do tych i tak ograniczonych dekli, na pewno bym z takim durniem do auta nie wsiadł...
ch*j z klejem, spotkałem się, że takie gówno podobnie jak na tym filmiku odurza się zaj***nym odświeżaczem powietrza ze stacji paliw, wygląda na to, iż wszystko może służyć za narkotyk.
Przecież amerykańska dzieciarnia to pojeby nad pojeby. Oni odużają się gazem z gówna i to u nich nazywa się "JENKEN". Ten typek jeszcze siedzi za kółkiem no k***a jego mać...zbić takiego to za mało.
Wystarczy, że było coś cięższego od powietrza. Hel jest lżejszy, to piszczysz jak dziewczynka. W drugą stronę to też działa, ale ciężej się pozbyć takiego gazu z płuc. Gazy cięższe wypierają tlen i tak jakby gościu po prostu powoli zemdlał. A jakie jeszcze świństwa tam są, to ja nawet nie ten
Dzieciaki odurzają się gazem z zapalniczek, który także jest stosowany w pojemnikach typu spray.
"Krajowe Biuro do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii w piśmie z dn. 19.07.2005r. informuje o rozpowszechnianiu się nowego niebezpiecznego zjawiska - używania gazu do zapalniczek przez dzieci i młodzież w celu odurzania się."
u nas też to ćpają. wystarczy kupić taką puszkę sprężonego powietrza (taką do czyszczenia sprzętów elektronicznych) i można śmiało walić, nawet nie trzeba filtrować jak tutaj kolega przez koszulkę. efekty: uczucie ciepła rozchodzącego się po ciele, szajba we łbie (śmiech, głupawka itp.), w duzych dawkach może na chwile odciąć od rzeczywistości, ale nie spotkałem się, żeby trzymało dłużej niż 10 min. efekt taki wywołuje duża ilość tlenu przyswojona jednorazowo i odrobina azotu (na podobnej zasadzie działa gaz rozweselający u stomatologów). zmiana głosu wynika z chwilowego rozprężenia strun głosowych od dużej dawki gazu. jak ktoś lubi się zbałaganić to warto spróbować z uwagi na znikomą szkodliwość dla organizmu