Mam nadzieję, że nie dożyjemy tych czasów gdzie nie będziemy mogli zjeść tradycyjnego schabowego z ziemniakami i kapustą. Ale pewien człowiek wpadł na pomysł jak całkowicie uniezależnić się od jedzenia pijąc tylko napój składający się z najważniejszych dla organizmu składników. Mowa o Soylencie, dziennikarz poddał się 30 dniowemu testowi by żywić się wyłącznie tym i niczym innym. Co z tego wyniknie? Możecie dowiedzieć się w poniższym dokumencie:
wg mnie koles ma jakas wizje, zalozyl do tego wlasna firme, tatus mu nie pomogl, stara sie cos zrobic, moze naprawde chce jakos poprawic ten zj***ny swiat, a moze poprostu chce sie nachapac kasy. tak czy siak kibicuje takim pomyslom, bo to one pchaja ten grajdol do przodu. nikt na sile nie bedzie nikomu wpychal tej rozpuszczalnej papki do gardla.
napewno jest to lepsze (a przynajmniej nie gorsze) niz kolejna farma wieprzowiny o powierzchni malej gminy, wypuszczajaca do pobliskiej rzeki i na pola setki tysiace ton gowna swin naszprycowanych antybiotykami i ch*j wie jeszcze czym.
i oczywiscie jakis gimbus znajdzie tu przejaz lewactwa. no jezeli to jest lewackie to niewiem co jest prawackie
odbiegajac nieco od tematu, wpie**alanie samej tej papki jest troche bez sensu, ale w polaczeniu ze swiezymi owocami i wszelkiem masci zielskiem powinno jakos przyczynic sie do poprawy bytnosci i polepszeniu stanu ziemii. sa tez miejsca i czasem warunki gdzie opie**olenie takiej potrawy jest latwiejsze niz taszczenie ze soba schabowego i kartofli
Ja...........ro
2014-01-20, 19:35
Jeśli to się rozpowszechni, ludzie zatracą do reszty poczucie wartości towarów. Obecnie widać to najlepiej na przykładzie iPhonów. Powoli, powolutku, parę pokoleń i człowiek nawet nie będzie świadom tego, że pelnoprawny obiad może kosztować 2-5zł i spotka nas sytuacja, gdzie iObiad z fajnym logo będzie kosztował 100 baksów a bez loga 50$, chociaż skład będzie ten sam a koszt produkcji... i tak większy od worka ziemniaków. Obecnie ludzie już zapominają albo wypierają ze świadomości, skąd się bierze mięso i jest wielki szok. Za 200 lat może zastać sytuacja, że człowiek popatrzy na jabłko i w wielkim szoku rzeknie "łaaaa! to można to jeść?!?" a co gorsza, znajdą się tacy promujący, że jedzenie naturalne jest niezdrowe, bo ma jakies witaminy, nierówną skalę zawartości norm i olaboga, jak tak zresztą to można... masz, łyknij więcej super napoju
brzmi jak w ch*j drogi gainer z dodatkami witamin i tłuszczu. a i jeszcze jedno białko sojowe upośledza wydzielanie testosteronu. każdy kto kiedyś obił się o tematykę suplementów się ze mną zgodzi. a skoro mogą chodowac te roślinki bo białka nie da się stworzyc to czemu by nie chodowac ziemniaków czy czegokolwiek?
To jest k***a nic innego jak jakiś pseudo niedoj***ny gainer. Tego od dawien dawna jest pełno na rynku z suplementami diety. Wielka mi k***a Ameryka odkryta. Do tego taki gainerek jest smaczny i podejrzewam, że bardziej wartościowy pod względem odżywczym od tego gówna.
Wg filmu i tego co ten gość pie**oli to to jest suplement diety. A suplement diety traktuje się jako jej uzupełnienie a nie zastępowanie.
Uczyć się angielskiego niedoj***ne żabojady. Wszędzie k***a prócz angielskiego jest też francuski. Na youtubie powoli też. Ja pie**ole co za banda zj***nych uniesionych "honorem" tępaków.....
Mi sie wydaje że to coś będzie raczej żarciem dla "biednych" których nei będzie po prostu stać na normalne żarcie tak często a bogaty będzie wpie**alał normalne żarcie jakie my dziśiaj, a tkai biedny goleś pozowoli sobie raz na tydzień na takie żarcie przyszłosci.
Słusznie zostało wymienione że żarcie to aspekt socialny ja dodam cos innego... Ludize lubią żuć, samo picie to za mało ludzie po prostu lubia meić cos w gębie, dlatego wynalazca gumy dorobił sie wch*j kasy.
Wynazalezek tego goscia ma szanse na zostosowanie ale jeśli bedzie ignorował aspekt smaku czy też aspekt żucia, to jednak daleko z tym niezajedzie i skończy sie to jako środek na odchudzanie bez wysiłku...
przeciez to zwykły gainer jak j***ny mutant mass, tylko dorzucili wiecej tłuszczy i jakies witaminki zeby organizm jakos smigał. Nie widze w tym nic nadzwyczajnego