to byla impreza w dublinie. akurat sokoł nie zrobil nic wielkiego.. koles mu ku*wa wszedl na scene... ładnie prosił odliczyl do kilku i jeeeeb i jeeeeb i jeeeeb
k***a, scorpio_SIC, rap to nie tylko Peja i Popek i JP. Dla mnie rap znaczy trochę więcej niż "elo". Dobry hip hop to przede wszystkim podziemie: Enson, Smarki Smark, Muflon, 3-6, Zeus, Green, Gres, Wiciu i nie podziemie: OSTR, Eldo, Pezet, Łona. Ci, których wymieniłem nie mają tekstów: "Firma Prosto na sto procent", mają takie teksty, których ty byś pewnie nie zrozumiał. Jeśli się wie jakiego rapu słuchać to można wiele zyskać.
paczek1262@ po co wymieniasz tych ludzi zespoly, skoro i tak scorpio ani zaden przeciwnik RAPU (rap to muzyka- hiphop ponoc kultura, myle sie?) nie bedzie tego sluchal ; o?
Jakie to sa teksty ktorych mozna nie zrozumiec bo sa takie zajebiste hm?
a co do samej sytuacji to sokol postapil sluznie :} sam jeden posluzyl sie piescia przeciwko samemu jednemu. Jak powinien zachowac sie kazdy facet..
"-synek, bo jak ja Ci pie**olne to Cie krew zaleje, nie ma takiego bicia. Koniec imprezy..
-no ale koncert..
-CO JEST k***A KONCERT!"
sie przyj***liscie do peji... sam tez probowal do niego zejsc ale ochrona mu nie pozwolila, zreszta jak ktos byl tym zainteresowany to pewnie widzial nagrania z innych kamer a co do filmiku to fajnie mu jebnal ;D