Petru23 - fakt. Ale zbyt upierdliwe i niebezpieczne żeby stosować zamiast TNT

Trzymanie pod naftą sodu i pare innych niedogodnych pierdów.

sód jest tak aktywny że potrafi reagować nawet w wilgotnym powietrzu. taka tam ciekawostka.

eMJay8086
pamiętam podobny tekst
miałem taką chemicę z poparzoną gębą i nie raz miałem ochotę się zapytać czy to mówi z doświadczenia
,,pamiętaj chemiku młody zawsze wlewaj kwas do wody,,

sód do wody i wydziela nam się wodór.
Nadmanganiam potasu z wodą utlenioną i mamy tlen
wodór + tlen w stosunku 2:1 do butelki 2-2,5l zakończone lontem (sznurek zamoczony w łatwopalnej cieczy) i mamy małą bombę wodorową

swoją drogą wystarczy odpowiednio dobrać proporcje sodu i wody i mamy pyszną eksplozję kulombowską (silniejsza niż eksplozja TNT o tej samej masie)

także sadolowi mali chemicy do dzieła

Nie opowiadaj tylko sam wykonaj. Czekamy na filmik - ciekawe w jakim dziale będzie?

sód do wody i wydziela nam się wodór.
Nadmanganiam potasu z wodą utlenioną i mamy tlen
wodór + tlen w stosunku 2:1 do butelki 2-2,5l zakończone lontem (sznurek zamoczony w łatwopalnej cieczy) i mamy małą bombę wodorową

swoją drogą wystarczy odpowiednio dobrać proporcje sodu i wody i mamy pyszną eksplozję kulombowską (silniejsza niż eksplozja TNT o tej samej masie)

także sadolowi mali chemicy do dzieła

Wykazując się jakąkolwiek wiedzą hańbisz nazwisko petru.

Ktoś tam wyżej o soli napisał
Wbrew pozorom też wybucha w wodzie, tylko najpierw trzeba ją roztopić

Dobre Skąd wziąć sód?

To jest zabawa!

czy to chodzi o SÓL?

Tak! Matka ostatnio jak rosół soliła to trzy piętra w bloku rozj***ło!

Nie opowiadaj tylko sam wykonaj. Czekamy na filmik - ciekawe w jakim dziale będzie?

Myślisz, że skąd znam przepis? takie rzeczy robiłem za małolata w średniaku, po pierwszych poważniejszych lekcjach chemii w elektryku. Jakieś... 20 lat temu.
Chłopaki rozbudowali to o zapalnik czasowy z wykorzystaniem baniek 5l

niestety, wtedy nie było ani fonów z aparatem ani nikt nie biegał z lustrzanką na szyi także potwierdzenia nie mam. Teraz zmądrzałem i się po prostu boję, bo mam żonę i dziecko. Rodzina, za którą bierze się odpowiedzialność*

*sadolowe kozaki sobie sprawdzą w słowniku albo zapytają mamy

@up Ty sie tak nie chwal bo to ze akceptujesz swoje urojenia i ladnie piszesz o tej odpowiedzialnosci z rodzinka to nie znaczy ze ktos Ci uwierzy...

spinaczel
widziałeś że łun ta sód trzymoł w rękawicy gumowej , dyć człek jest zbudowany w 60% z wody , jakby ni miął tej gumy na łepie to mu dupła ta sód prosto w pysk .
pyrsk