Od ukrów się odpie**ol. Pracują? Pracują. Robią tam, gdzie naszym się nie chce. Więc co Ci się k***a nie podoba? Że nie są elita intelektualna? Oni mają kopać rowy czy inne takie, a nie zachwycać mnie swoim wewnętrznym bogactwem. A jak Ci powyższe nie pasuje, to konsekwentny bądź i przeciwdziałaj, zaczynając od siebie - Idź kopać rowy za ch*jowa stawkę.
No i druga sprawa - robiłem w UK 'na zmywaku', było tam ze mną pewnie ze 100 innych Polaków. Myślisz, że to były ostoje kultury i elity intelektualne? Otóż nie, nie były. I zapewniam Cię, że było mi wstyd za nich.
No bitch plis. Idź se czarne pęto opie**ol zamiast się tu nimi zachwycać. Pewnie zeżarł byś to gówno po murzynu.
ukry już dawno nie pracują za ch*jową stawkę. Nie są dla nich dostępne stanowiska managerskie wyższego szczebla, dokładnie tak samo dla dla Polaków w UK. Poza tym nie ma różnicy.
Mam wielką nadzieję, że gdyby jednak to ścierwo do nas się wbiło, to mimo naszych wewnętrznych różnic, wszyscy jak jeden mąż zadbamy o godność Ojczyzny. Plując na twarz lewactwu, ogniem i mieczem, czy choćby gołą pięścią. Jakkolwiek, byle dotkliwie pokazać tym zwyrodnialcom, że naszych kobiet bić jak Szwedom nie będą, ani srać na skwerach i deptakach.
Zawsze byłem pokojowy, nie mam nic do ludzi potrzebujących, którzy zamiast marnotrawić pomoc, sami zaczynają o siebie dbać, ale jak mi k***a na mojej ulicy ktoś coś wspomni, że jego kultura etniczna powinna na niej dominować, to nie ręczę za siebie.
I tak jak wspominam na początku tego komentarza - jesteśmy braćmi. Długo trwa próba naszej cierpliwości, ale w godzinie W, mimo zwad i niesnasek, obyśmy wszyscy za jednego, tak jak ja jeden za Was wszystkich.
Sława i chwała Rzeczypospolitej! Na pohybel ruskim zdrajcom i ich czarnym kundlom!