Nie wiem czy jesteś świadom swoich słów, ale pie**olisz głupoty. Osobiście posiadam prawicowe poglądy i brzydzę się tzw. "lewactwem". Ale na całe szczęście, nie mam oczu zalanych prawicowym bełkotem który króluje w dzisiejszych mediach, a którym Ty jesteś zaślepiony. Pomnik wystawiono chłopom którzy biegli na czołgi z widłami. Mam szacunek do tych czerwonoarmistów, choćby z tego względu, że poświęcili życie w imię jakiejś idei. A Ty siedź przed kompem i dalej zgrywaj patriotę z Bożej łaski. Jak już kiedyś napisałem, robiąc coś takiego, nie dziwmy się ciapatym którzy niszczą groby Naszych żołnierzy poległych pod Tobrukiem.

Raz: Nie masz prawicowych poglądów. Na prawicy nie stawia się pomników zbrodniarzom. Duży pomnik ukazujący dwie walczące strony okej, można zrozumieć, ale to jest ewidentne sławienie zbrodniarzy. Oraz na prawicy nie mamy zrozumienia dla niszczenia jakichkolwiek grobów, nie ważne czyjej strony konfliktu. A tutaj nikt nie zniszczył niczyich grobów, tylko rozprawił się z pomnikiem, który grobem nie jest.
Dwa: "Pomnik wystawiono chłopom którzy biegli na czołgi z widłami" Nie wiem o kim teraz mówisz ale Ruskim takie rzeczy się nie zdarzały kiedy nacierali na oddziały pancerne. Bo jaki to miałoby sens? Poza tym. Nie rób z nich biedaków.
Trzy: "że poświęcili życie w imię jakiejś idei." <- Sensem tej idei było m.in. pokonanie Polskiego faszyzmu i antysemityzmu, który rządził krajem od 1918 roku. Więc albo wstrzymaj konie z takimi hasłami, albo wychodzi na to że jesteś komunistą.

Wyjaśnię (jak małemu dziecku) istotę mojej wypowiedzi: jeśli pan/pani X uważa się za obrońcę polskości, powinien/powinna ową polskość zachowywać między innymi przez szacunek dla języka ojczystego i znajomość tegoż języka - podobnie jak ktoś, kto się uważa za miłośnika matematyki powinien (aby nie wyjść na idiotę) umieć dodawać.

Daj mi znać, kiedy nauczysz się czytać ze zrozumieniem.

I nadal. Wychodzi na to że osoba ktura popełnia blendy ortograficzne nie może uważać się za obrońcę, a przynamniej dla ciebie nie jest. Sens nadal ten sam. Tylko ja mówię wprost a ty k***a się chowasz z tym.

Ork.Fajny, ale oni już nie żyją.. Czego by nie zrobili to oni już nie żyją. Żadne usuwanie pomników tego nie zmieni, a jedynie będzie odebrane jako tuszowanie historii.

Rozumiem że pomnik gen. Guderiana i jego dzielnych żołnierzy też należy postawić...?

I nadal. Wychodzi na to że osoba ktura popełnia blendy ortograficzne nie może uważać się za obrońcę, a przynamniej dla ciebie nie jest. Sens nadal ten sam. Tylko ja mówię wprost a ty k***a się chowasz z tym.

Nie lubię się wpie**alać między wódkę a zakąskę, ale k***a, ręce opadają jak czytam riposty co poniektórych. Przypominają mi się dyskusje z niejakim Crem0wym i jego równie "celne" (w jego mniemaniu) argumenty. Szpulasz się bo nie potrafisz zrozumieć prostej wypowiedzi i wchodzisz tu w jakieś filozofie wmawiając autorowi posta że wiesz lepiej niż on, co ma na myśli.
Te pajace mogą się uważać za obrońców świata, strażników teksasu i tytanów intelektu, co nie zmienia faktu że są pajacami. To że nie umieją napisać prostego wyrazu i żaden z pięciu chłopa który ten transparent dźwiga nawet nie widzi co dźwiga, jest tylko jednym z wielu argumentów które to potwierdzają. Drugi jest chociażby taki, że socjalizmu w Polsce nie ma od 1989 roku, a większość tych smyków w tym czasie jeszcze nie istniała. Skrzeczą to co wszyscy skrzeczą, zamiast pomyśleć trochę. Mogą wpie**olić pedałowi czy arabowi, albo jebnąć słoikiem z gównem w jakiś pomnik, i to ich czyni wielkimi obrońcami narodu?
Zresztą chyba już w którymś poście wcześniej wytłumaczyłem jasno i klarownie sprawę 'ortograficzną'. Nie wiem co jest w tym do rozumienia. Chociaż sądzę że wielu i tak nie załapie i będzie przeszukiwać teraz wszystkie moje posty w celu wyszukiwania literówek i błędów, które pewnie mi się nie raz przytrafiły, jak każdemu.
A odpowiadając najogólniej i najprościej na poniższe:
"osoba ktura popełnia blendy ortograficzne nie może uważać się za obrońcę" (w domyślę pewnie przez "obrońcę" rozumiesz obrońcę polskości, czy coś w tym rodzaju, bo za obrońcę dyskoteki mogą się uważać i bez znajomości pisowni)

Oczywiście, może się uważać za kogo chce. Ale mówiąc delikatnie, czyni ją to osobą bardzo mało wiarygodną.

I niech mi ktoś da link do materiału (z prasy niezależnej), gdzie te wszystkie NOPy, ONRy i inne takie zrobiły faktycznie coś pożytecznego... Nie jestem closed-minded i chętnie bym poczytał.

sanctusdiavolos, i to samo co do Szafy Grającej... "[...]o nie zmienia faktu że są pajacami[...]" jasno wskazuje na to że uważasz ich za gorszy gatunek człowieka, który z powodu jednej rzeczy, nie ma prawa do innych bo ta jedna ich po wsze czasy zdefiniowała.

"Drugi jest chociażby taki, że socjalizmu w Polsce nie ma od 1989 roku, a większość tych smyków w tym czasie jeszcze nie istniała." Socjalizm to ustrój w którym rząd może dyktować warunki działania rynku oraz nakłada na ludzi podatki które potem idą do kieszeni innych ludzi. Polska wpisuje się w tą definicję jak ulał. Kapitalizm masz wtedy kiedy rząd nie ma prawa wtrącać się w rynek, podatki pobierane są tylko na cele bezpośredniej obrony obywatela przed zagrożeniem zewnętrznym, człowiek ma prawo jeść, pić, wciągać, palić, wstrzykiwać sobie co mu pasuje i w jakiej ilości chce i nikt mu nie może tego zabronić ani karać za posiadanie tego co chcesz użyć i wiele, wiele innych rzeczy które Polskę prawo reguluje, a których nie mogłoby w systemie kapitalistycznym.
A to że ja nie żyłem w latach 1930/50 nie oznacza że nie mam prawa ani mówić ani nawet wiedzieć co się wtedy działo w Rzeszy, Rosji, Polsce etc.

"Skrzeczą to co wszyscy skrzeczą, zamiast pomyśleć trochę. Mogą wpie**olić pedałowi czy arabowi, albo jebnąć słoikiem z gównem w jakiś pomnik, i to ich czyni wielkimi obrońcami narodu?"
Analogiczne przykłady można zarzuć Solidarności i wcześniejszym strajkom. Krzyczeli na partię. Demolowali czasem coś podczas manifestów. I nie jeden ZOMOwiec dostał od nich czymś rzuconym albo z pięści.
Ale oczywiście nikt nie ma tego za złe im, bo walczyli z chorym systemem. Tak samo jak narodowcy dzisiaj.

"I niech mi ktoś da link do materiału (z prasy niezależnej)"
Co rozumiesz przez prasę niezależną...?