@up: nie, ale zasługą kapitalizmu jest to, że bez tych płac minimalnych etc. jeden robotnik był w stanie wyżywić wieloosobową rodzinę. Fakt, że teraz mamy niskie PKB i rozwój jest zasługą lewackiej polityki. Nawet nie chce mi się tego dogłębniej tłumaczyć, bo widać żeś debil.

pajacu podeslil strone z ktorej zes te madrosci wyczytal bo chetnie zaznajomie sie z historia pisana na nowo.zaraz sie pewnie dowiem ze zwiazki zakladowe wymyslili przedsiebiorcy zeby dogodzic robotnikom. widze ze panuje ogolnokrajowa akcja odwracania kota ogonem wsrod gimbusow.

@up każda dogodność w pracy ewoluowała z tego że było za mało miejsc pracy a za dużo rąk do pracy i żeby pracownika zatrzymać trzeba było mu pójść na rękę (dać urlop itp) i to akurat naturalnie wychodzi z wolnego rynku. A udogodnienia nakładane z góry są jedynie niedogodnością dla pracownika który by chciał pracować za mniej (nie ma doświadczenia/wiedzy/wykształcenia) ale nie może ich zdobyć ani nie może pracować bo nie powstały zakłady które nie dały rady "lewackim" wynalazkom.

większej głupoty dawno nie przeczytałem.
Czyli analogicznie, zgodnie z prawem wolnego rynku, a nie lewackim wymysłem, jak jest dużo towaru na rynku to towar drożeje?

gdzie zes te bzdury wyczytal?
ja pie**ole, nagle sie okazuje ze 8 godzinny dzien pracy, urlopy etc to zasluga kapitalizmu

jakiego kapitalizmu?! JA-RO-SŁAW!!! JA-RO-SŁAW!!!

ależ można przetłumaczyć to na polski:

wybory nie polegają na wybraniu prawej lub lewej strony, lecz na wyborze między prawą, a złą.

prawy w polskim również oznacza "dobry", np. prawy i mądry człowiek.

prawicy i nerwicy nie ma sensu, bo nie o rym tutaj chodzi.

Raczej odwrotnie - kiedy jest za dużo miejsc pracy, a za mało rąk do pracy, wtedy trzeba pójść na rękę pracownikowi. A rozwój wziął się z tego kapitalizmu i rewolucji przemysłowej, bo teraz 95% ludności nie musi zapie**alać na polach, tylko wystarczy 1% by wyżywić resztę, bez tego żadna lewica, komunizm czy inne ch*je muje nie miałyby najmniejszych szans.