Gdy podnoszą mu łeb to widać jak cieknie krew, dla mnie nie fejk.
Głowę specjalnie podnoszą, w tym celu i nagrywają stabilnie, aby było widać, że cienkie. Dlatego filmują tak krótko i tylko z jednej strony. Normalnie ktoś, kto filmuje takie rzeczy, natychmiast zrobiłby kadry od strony wlotu i pokazał ranę wlotową. A tutaj jest po prostu puszczona ciecz z boku. Potem jest machanie telefonem, że niby panika.
jak już chcesz robić popisówkę z pistoletem lub karabinkiem to jeden trik uchroni cię od śmierci- to tak zwany trigger discipline.czyli nigdy nie trzymaj palca na spuście dopóki nie zamierzasz strzelić.