AAARGH k***A jak mnie tacy ludzie denerwują, kot nie ma powiek, wibrysów, nosa, ch*je go codziennie traktują lekami, żeby mu oczy nie zaschły. Jeszcze pisze na blogu że kot nie czuje żadnego bólu, bo był u 10 weterynarzy. A czy ktoś spytał kota?
Jeszcze górne zęby ma wyj***ne. Ale musi mieć frajdę z życia.