Często wrzuca ktoś jakieś swoje pasje czy zajawki, ja postanowiłem podzielić się z wami czymś w czym uczestniczyłem w minioną sobotę 14.02.2015.
Runmageddon. Pod tą nazwą kryje się bieg połączony z pokonywaniem przeszkód i miałem okazję brać w nim czynny udział. 6km ponad 30 przeszkód. Może komuś się spodoba i zechcę zapisać sięna kolejne edycję.
Mega zajawka! jakieś szczegóły? ilu uczestników wystartowało, ilu ukończyło? który byłeś i z jakim czasem, jeśli nie wygrałeś to jaki czas był najlepszy?
Pozdro i leci piwko!