Wytykanie rekrutującemu że jest debilem to świetny sposób na znalezieni pracy

@up i tak większość rekrutujących to debile.

Na rozmowie kwalifikacyjnej masz pokazać, że jesteś bardziej przydatny na daną posadę niż inni kandydaci a nie jakim jesteś aroganckim ch*jem.
Nie pozdrawiam.

Nie rozumiem, raz mówią do Ciebie Pani a raz Pan? a nie no racja gendery j***ne

Po psychologii nie ma pracy? chyba pomyliła Ci się psychologia z politologią, ale z drugiej strony jesteś "mgr. inż." i gardzisz tymi wszystkimi humanistycznymi kierunkami

Nie rozumiem, raz mówią do Ciebie Pani a raz Pan? a nie no racja gendery j***ne

Przeczytaj kto do kogo mówi.

Naucz się najpierw zasad pisowni ojczystego języka a później pouczaj innych o wolnych wakatach itd. To nie literówka tylko zwykła ignorancja i w tym momencie ośmieszasz tylko siebie.

Błąd może każdy popełnić ale używanie błędnego sformułowania w oficjalnych pismach jest chyba troszkę gorsze?

Na wstępie napisz, jaki konkretnie kierunek, to będzie wiadomo, czy poważnie cię będą traktowali. Bo jak to jest inżynieria środowiska, modna ostatnio energetyka, to da pozostałym pogląd na twoje problemy.

Elektrotechnika.

W Twoim przypadku zazwyczaj pewnie słyszysz, że do Ciebie zadzwonią a tu taki ch*j . Skończyłem. Pozdrawiam

Akurat propozycje po rozmowie usłyszałem.

@ingwar

Widzę,że zero kultury osobistej.Nie znasz osoby a zwracasz jej uwagę o popełniony błąd językowy.Do tego zadufany w sobie kretyn,który myśli,że jego kierunek studiów jest najlepszy i w ogóle zajebisty a wszystkie inne są do dupy.

Widzisz buraku,chciałeś zabłysnąć swoim chamstwem a tu wszyscy Cię pojechali jak starą k***ę.

Koniec końców krytykę za błąd przyjąłem i się poprawie.
Ocenianie, że roboty nie mogę znaleźć raczej było powodem takiego a nie innego mojego komentarza.

@ wodzu11, no już, idź wykorzystać swój swój spryt, by etacik zgarnąć... Tylko nie płacz już i nie obwiniaj za swoje porażki wszystkich, tylko nie siebie samego.


btw.
Moim zdaniem to jest właśnie tragedią współczesnych czasów - studiuje się już wyłącznie po to, by znaleźć jak najlepiej płatną pracę... Zwisają mi twoje umiejętności, praca i zdolności. Szef, na którego, zdaje się, jesteś skazany, będzie oceniał, czy byłeś grzeczny w pracy, czy ładnie wykonałeś swoje obowiązki.

"Student a "chciał bym" oddzielnie pisze. Nic dziwnego, że roboty nie możesz znaleźć..."
pie**olenie, facet ma się znać na pracy, którą wykonuje, a nie przejmować się pisownią.

Sie k***a nażresz jeden z drugim tą poprawną Polszczyzną, co byście się nie zesrali hipokryci którzy w prawdziwym świecie się pewnie wypowiedzieć składnie nie potraficie a nad kartką papieru płaczecie bo błędów nie podkreśla jak w przeglądarce... Ale w internecie to lepsi niż Miodek z Bralczykiem razem wzięci!

Nigdy nie pojmę fenomenu debila który pisze komentarz tylko dla tego bo znalazł błąd albo literówkę

Ty jesteś ograniczony? Masz ciołku cytat:
"A więc krótko i na temat o tym jak jestem w trakcie poszukiwania pracy.
Wiec zacznę od tego, że skończyłem a raczej jestem już na finiszu studiów inżynierskich i miałem przyjemność odbyć 3 rozmowy w 3 różnych firmach z czego 2 wam przedstawię."

Wiesz ile tu jest błędów? Przynajmniej jeden logiczny, którego człowiek kończący studia o kierunku technicznym nie powinien popełnić?

"Psychologia lepsza od inzyniera/latwiej znalezc prace". Dobra ja mam dosc.

ingwar,

Brawo,przyjęcie krytyki i przyznanie się do błędu to już postęp.Serio brawo,powodzenia!

jaki buc w ogóle... przychodzi i przypie**ala się, bo laska z HRu popełniła błąd językowy... na jej miejscu bym Cię wpisał na czarną listę i rozesłał Twoje CV do znajomych firm z dopiskiem "arogancki BUC, nie zatrudniać". Ogólnie nie ma nic gorszego niż pracować z kimś tego pokroju. U mnie w robocie od razu takich skreślamy, bo później tylko wk***iają wszystkich dookoła, co kończy się tym że nikt z nimi nie gada i zmieniają robotę, bo im się atmosfera w firmie nie podoba.

Znalazł się pan i władca, lepszy od pospolitej babki czy faceta z HRu, bo w końcu on skończył studia techniczne, więc może się naśmiewać z podludzi po studiach humanistycznych... Życzę Ci bezrobocia ogólnie, albo jakiejś strasznie ch*jowej pracy, gdzie będziesz zapie**alał od rana do nocy a przełożeni będą po Tobie jechać jak po szmacie. Może wtedy zrozumiesz jakie jest Twoje miejsce w społeczeństwie.

Podejrzewam, że ch*ja umiesz i ch*ja się znasz, szczególnie że jesteś na finiszu 3.5-rocznych studiów inżynierskich, które powinieneś skończyć pewnie z 2-3 lata temu. Nie masz się czym chwalić ogólnie, a wywyższasz się nad innych, bo pewnie gdzieś w głębi duszy wiesz że jesteś zwykłym szarym ch*jem, który rozładowuje się na humanistach, bo jedną rzeczą którą osiągnąłeś jest skończenie studiów inżynierskich(i to nawet nie, bo jesteś na finiszu, więc jeszcze nie skończyłeś). Brawo. Pewnie jakbyś mógł to sam byś sobie zrobił laskę, w końcu taki zajebisty jesteś ; )

Podsumowując, naucz się szacunku do ludzi, bucu.