Mam taką muchołówkę w domu. Świetna sprawa na muchy, tylko zużyte pułapki obumierają i trzeba je obcinać. No i roślinka wymaga zimowania. Ogólnie trochę roboty z nią jest. Aha i nie wolno podlewać wodą z kamieniem, tak więc najlepiej przegotować tą wodę.