Je ale przyznać się jak by były czarne to pierwszą myślą, jak i komentarzem było by "j***ne bydło".
I szczerze to, że to są Azjatki nie oznacza z automatu, że kulturka i oświecenie, laski zachowały się jak trzoda, jedna się zmęczyła to druga podbiegła, prawie jak by stały w kolejce do skopania leżącej, no k***a dobrze, że Azjatom dobrze się wiedzie, bo z czarno-ciapacko-azjatyckiego multi-kulti nowa sztuka walki by powstała...
Ja to osobiście jak bym widział poczekal chwilkę aż się sytuacja rozwinie i jak widział bym ze dziewczyna nie dawała sobie rady lub jak w tej sytuacji kopaly ja na ziemi jak bym podlecial jak przypie**olil z otwartej poprawił bym zamknięta i tyle w temacie by było a dziewczynę do domu zr*chac