spojrzcie na tego debila, cala droge zapie**ala uczepiony lewego pasa. pewnie jest z tych niedojebow ktorzy jezeli nastepny manewr jaki maja to skret w lewo to chocby byl za 1000km beda jechali lewym.
biedny motocyklista wzial sobie do serca zakaz wyprzedzania z prawej i stad mamy wypadek
@mare30ks - na tej drodze (zgodnie z polskim kodeksem drogowym - rosyjskiego nie zam, zakładam że go przestudiowałeś) nie ma zakazu wyprzedzania z prawej.
Za to jest:
- zakaz przekraczania linii ciągłej
- zakaz wyprzedzania na skrzyżowaniu
- zachowanie szczególnej ostrożności przy rozpoczynaniu wyprzedzania
oraz oczywiście
- nakaz jazdy prawym pasem. Ale akurat tutaj nie miało znaczenia - bo kolizja motocyklisty nie nastąpiła jak ten jechał za nim i się wk***ił - tylko dlatego, że motocyklista się naczytał o magicznych 3 sekach do setki i myślał, że co to łun nie jest.
W ogóle nie rozumiem motocyklistów, że tak szarżują swoim zdrowiem i życiem - by ciągle udowadniać, że są kimś lepszym i wyjątkowym na drodze. To tak jak z pedałami - też są mniejszością błędnie przekonaną o swej wyższości. Niestety samo przekonanie im nie wystarcza i muszą swą krzywą odmienność manifestować kosztem normalnego społeczeństwa.