Mi się wydaje, że łączą przyjemne z pożytecznym. Wychodzą na dworek, a jak mijają supermarket to aż strach nie wejść i nie pobiegać , wydaje mi się, że oni tam wbiegają żeby pobiegać, za niczym, ale pobiegać, bo może tam coś jest...heh. Pozdrawiam.

Wydaje mi się, że sami biegną tam nie wiedząc nawet co mają zamiar kupić, byle coś w promocji, nawet gówno w papierku.

Nie wziąłem tego pod uwagi Bardzo możliwe

na całym świecie są promocje i ludzie się pchają,biegają drą ryja itd ale tylko my Polacy potrafimy zrobić z tego dzicz.Jest promocja to się walczy.

k***a ja tez lece bo mi wszystko wyqpio

Gdyby zarobki były większe, czy też lepsze szkolnictwo i chęć/możliwość do ksztacenia, to żaden z nich by nie pobiegł... a jak jest duża promocja na coś co od dawna chciało się mieć i jest okazja zakupienia tego po okazyjnej cenie, to sam byś k***a nie biegł w obawie że ktoś Ci to zapie**oli tuż pod nosem?

A widział kiedy wyprzedaże w Stanach czy UK? Więc niech nie pie**oli głupot. 90% społeczeństwa dostaje amoku na hasło promocja, niezależnie od statusu materialnego.

Wungel, wungel , wungel je we wiosce
- wojna będzie, przed wojną tyz był

Na niemieckich stacjach to norma że dostajesz równowartość kwoty w kuponie za skorzystanie z kibla i jak dopłacisz jakieś euro to dostaniesz kawkę w naparstku, frajer się złapie a drugi stanie na parkingu gdzie kibel jest bezpłatny....

....albo ojszcza drzewko.

zaraz pewnie jakiś wilgotny brudas napisze że w sosnowcu podobnie

W sosnowcu podobnie.

W sumie to nawet straszne, zapie**alają jak by byli ZOMBI i wyczuli żyjącą osobę... Ja pie**olę ale to boli gdy uświadomię sobie że to dalej ci sami LUDZIE co ja........ j***nE zwierzęta.....

ne necie pewnie to samo 2 razy taniej

Oni biegli do Saturna Gdzieś w czeluściach YT są filmiki z kolejkami tam, jak wynosili telewizory, komputery i tablety z "super promocji"

Nie dzicz a bieda

Czasami mam wrażenie że ludzie w tym kraju za 5% zniżki, obciągnęli by murzynowi z połykiem, nie patrząc na HIV...

W Gdyni w piatek było otwarcie CH Riviera, największego na Pomorzu.
Własnie dla tego czekam jeszcze żeby tam pójsc, przez tą dzicz boje się tam isc :/

kolejny raz: