18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Prawdziwy ojciec

zły_jodyn • 2014-03-14, 17:51
Temat nie jest bardzo sadystyczny, ale w tym smutnym jak piza świecie, warto pokazać pozytywne zachowania.
W Chinach, czterdzistoletni Yu Xukang codziennie zanosi swojego niepełnosprawnego syna do najbliższej szkoły(7,2 km w jenną stronę). Następnie wraca do domu, a po południu znów idzie do szkoły i odbiera dzieciaka.
Pan Yu zamiast maszerować dziennie prawie 30 kilometrów mógłby: oddać dzieciaka, albo przestać się nim zajmować...a jednak poświęcił się dla niego.






Oranżada

2014-03-14, 17:56
a co on k***a nóżek nie ma? niech sam sobie zapie**ala

Adek1507

2014-03-14, 17:59
Ja w 2009 roku codziennie zimą o 5 rano lazłem z buta 15 km do roboty. Gdzie jest dla mnie medal?????

zły_jodyn

2014-03-14, 18:09
@up, jakie poświęcenie, taki medal. Proszę

enio22

2014-03-14, 18:09
k***a, jednego nie rozumiem. Co mnie gówno obchodzi jakiś chinol?

Duentar

2014-03-14, 18:10
@up 15km? o.O
ja 10 przebiegałem w 36 minut, a Ty mówisz o piętnastu piechotą o.O
Szedłeś do roboty na 3 godziny? :D

xts

2014-03-14, 18:16
prawdziwy ojciec by synowi kupił helikopter


@Adek1507



Adek1507

2014-03-14, 18:20
@Duentar

W dwie strony :)

Donkapi

2014-03-14, 18:39
Ja tam lubię takie historie;) Piwko.

cys23

2014-03-14, 18:40
To gdzie on k***a pracuje, że ma czas sobie takie spacerki urządzać?!

Cyjanek

2014-03-14, 18:53
... albo znaleźć sobie pracę. Każda wymówka jest dobra.

suripere

2014-03-14, 18:54
Ale pie**olicie wszyscy. Że na sadolu piszecie to już trzeba z grubej rury pojechać. A ten co temat wrzucił to się w łeb jebnij. Jak ma k***a dziecko oddać przecież to jego syn. Pewnie połowa z was pseudo masochiści by tak samo zrobiła i zapie**alała 3 dychy na piechte jakby na autobus nie było.



rekin84

2014-03-14, 19:53
gratulacje dla ojca. a dla reszty j***nych "hejterów" z gimbazy wielki FUCK!!! nie macie pojęcia co to znaczy poświęcenie się dla własnego dziecka.

sard

2014-03-14, 20:00
A u nas sk***iałe gimbusy w rurkach wożone przez rodziców autami od razu sp***ala sprzed wejścia do szkoły ch*j wie, gdzie by ponapie**alać na gejfonach...

Szkoda dzieciaka i jego ojca mimo, że żółci - przynajmniej wiedzą o co chodzi w edukacji i walczą do końca, nie jak nasi piłkarze...

I w sumie jeszcze znam nieco ludzi, co mają też po górkę, najpierw z buta lub rowerem parę kilosów, potem pks i do pkp, pociągiem do wawy i tam tramwajem do pracy :) Codziennie i mniej maruszą niż połowa kurew dojeżdżająca autami, że im k***a bus pasy porobili...
Samolubne ch*je :P uczcie się od żółtych... gdyby to był ciapak czy czarny bym tego nie napisał, ale jednak żółci mają coś z ludzi... ubrania i sprzęt które robią...