Wysłany:
2010-01-13, 21:18
, ID:
157324
Zgłoś
O tym, że księża na plac kościelny kwestujących nie wpuszczają nikt nie powie.
O ty, że w dzień zbiórki na WOŚP, księża urządzają kwesty pod kościołami po mszy na Seminaria duchowe czy inne tego typu bzdety, podszywając się bezczelnie pod WOŚP też nikt nie powie.
Buduje się coraz więcej kościołów, wręcz miast kościelnych (patrz Łagiewniki, Świątynia Opatrzności Bożej), gdzie na budowy idą grube pieniądze, księża z ambon co niedziela wyczytują z nazwiska kto ile dał na budowę, czy rozwój kościoła, przecież to zwykłe pranie mózgu.
Sprawa jest prosta. Każda babcia, dziadek czy inny wyznawca Rydzyka ma wnuczka/wnuczkę/córkę/syna. Nie można to babci przemówić do rozsądku lub innymi sprawdzonymi metodami, zakończyć działanie tej sekty?