Czy Pan, Panie Prezydencie, będzie tym, który zadekretuje, że można się narodzić bez mężczyzny lub bez kobiety?
"Małżeństwo dla wszystkich" oznacza wpisanie w nasze prawo podstawowej dyskryminacji między istotami ludzkimi: między tymi, którzy urodzą się z ojca i matki, tymi, którzy zostaną legalnie "urodzeni" z dwóch ojców i tymi "urodzonymi" legalnie z dwóch matek.
Czy Pan, Prezydencie, będzie tym, który obali równość urodzin między dziećmi?.
Tu, na Polu Marsowym stoi przed Panem szeroka reprezentacja narodu francuskiego. Naród prosi Pana o niezwłoczne zawieszenie projektu prawa o "małżeństwach i adopcji dla wszystkich", które głęboko dzieli Francuzów. Naród prosi Pana dzisiaj o zwołanie Stanów Generalnych nt. rodziny, małżeństwa, pokrewieństwa i praw dziecka oraz - w geście pojednania narodowego - o przyjęcie od jutra w Pałacu Elizejskim tych, których Francuzi pokojowo wysyłają do Pana
Rząd jest całkowicie zdeterminowany, by zrealizować tę reformę, będącą historycznym postępem a nie zwycięstwem jednego obozu przeciwko drugiemu; to postęp dla całego społeczeństwa
Nie podoba Ci się pedofil? To nie rodź dziecka. Zajebista logika.
Sama giń, szmato.
Jesteś głupi czy po prostu zj***ny? Nie widzisz różnicy między homoseksualizmem a pedofilią czy innym zboczeniem (zoofilią, nekrofilią)? Związek homoseksualny to związek dwojga świadomych ludzi, którzy zgadzają się na taki stan rzeczy. Słowo-klucz: dobrowolność. Natomiast jak pedofil obcuje w jakikolwiek sposób z dzieckiem (obłapianie czy seks) jest to zawsze gwałt lub wykorzystywanie naiwności dziecka - a obie za oba te przestępstwa powinni karać bezwzględnie, także, a może tym bardziej, księży.
@artis1990, dionizodoros:
Szczerze żałuję, że nie należycie do przeciwników. Byłaby szansa na dyskusję na poziomie, a tak... jak jest każdy widzi.
Uważasz, że 34 % homoseksualistów to pedofile? Och, przesadzam - nigdy nie słyszałem o pedofilu płci żeńskiej. Kobiety homoseksualne więc muszą zaniżać średnią. Czyli wobec tego 68 % gejów według ciebie to pedofile?
A skoro to problem aż na taką skalę, to skąd się biorą obrońcy praw homoseksualistów (bo jeśli jest to zjawisko jest na tyle powszechne, trudno by było nieznane świadomości społeczeństwa)? Myślisz, że większość z nich jest obrońcami praw pedofilów?
A może to '850 %' to jedynie twój wymysł? Jeśli tak, nie warto z tobą rozmawiać - każdą tezę można obronić, używając przy tym argumentów z kosmosu. Nie posunie nas to przy tym w dyskusji.
Poza tym... Czy nigdy nie patrzyłeś na piętnastolatkę, jako na obiekt pożądania? Wynikać z tego będzie, że jesteś pedofilem, czy może to, że tej piętnastce bliżej do kobiety niż dziecka? Poza tym, czy gwałciłeś wszystkich tych, którzy wzbudzali w tobie żądze?
Nóż się w kieszeni otwiera podczas lektury postów niektórych osób. Czy chcecie, czy nie, homoseksualizm był, jest i będzie, i to nie tylko wśród naszego gatunku. I nic tego nie zmieni -a tym bardziej nie wpłynie na to fakt, czy rząd wprowadzi związki partnerskie dla osób tej samej płci, czy też nie. A im bardziej wrogo jesteście nastawieni do homoseksualistów, tym mocniej można was podejrzewać o inklinacje do homoseksualnych zachowań, głęboko skrywane i represjonowane. Nie martwcie się, homofoby, żaden gej nawet by na was nie splunął, nie jesteście zagrożeni żaden w sposób. Istnienie homoseksualizmu jest biologiczną, kulturową i społeczną oczywistością i bardzo wam współczuję, że tak was to uwiera. Widocznie jesteście bardzo niepewni swojej orientacji, skoro ten temat wywołuje w was taką agresję, że jesteście skłonni napisać na internetowym forum "śmierć pedałom". Gdyby ktoś chciał się zniżyć do waszego poziomu, mógłby napisać "śmierć idiotom", ale żaden cywilizowany człowiek nie posunie się do czegoś takiego.
Czy chcecie, czy nie, homoseksualizm był, jest i będzie, i to nie tylko wśród naszego gatunku
To są oficjalne statystyki policji... no chyba, że je podważasz, bo nie pasują do twojej teorii....
Są też obrońcy Hitlera, Breivika, Stalina... dla mnie to żaden argument.
Jeszcze raz polecam statystykę policji, która zamknie pyski wszystkim popierającym pedalstwo.
Patrzenie nie czyni z kogoś pedofila Boże, z kim ja dyskutuje...
Aha, czyli im mocniej nie lubimy pedałów, tym bliżej mu do pedalstwa? Idąc dalej: jeśli ktoś też nienawidzi pedofilii, to jest kryptopedofilem, ktoś kto nienawidzi złodziei też jest złodziejem, tylko o tym nie wie, a ludzie nienawidzący gwałcicieli kogoś zgwałcą? świetny argument...
The fear of being identified as gay can be considered as a form of social homophobia. Theorists including Calvin Thomas and Judith Butler have suggested that homophobia can be rooted in an individual's fear of being identified as gay. Homophobia in men is correlated with insecurity about masculinity.[61][62] For this reason, homophobia is allegedly rampant in sports, and in the subculture of its supporters that is considered stereotypically male, such as association football and rugby.[63]
These theorists have argued that a person who expresses homophobic thoughts and feelings does so not only to communicate their beliefs about the class of gay people, but also to distance themselves from this class and its social status. Thus, by distancing themselves from gay people, they are reaffirming their role as a heterosexual in a heteronormative culture, thereby attempting to prevent themselves from being labeled and treated as a gay person. This interpretation alludes to the idea that a person may posit violent opposition to "the Other" as a means of establishing their own identity as part of the majority and thus gaining social validation.
Nancy J. Chodorow states that homophobia can be viewed as a method of protection of male masculinity.[64]
Various psychoanalytic theories explain homophobia as a threat to an individual's own same-sex impulses, whether those impulses are imminent or merely hypothetical. This threat causes repression, denial or reaction formation.