Czy Pan, Panie Prezydencie, będzie tym, który zadekretuje, że można się narodzić bez mężczyzny lub bez kobiety?
"Małżeństwo dla wszystkich" oznacza wpisanie w nasze prawo podstawowej dyskryminacji między istotami ludzkimi: między tymi, którzy urodzą się z ojca i matki, tymi, którzy zostaną legalnie "urodzeni" z dwóch ojców i tymi "urodzonymi" legalnie z dwóch matek.
Czy Pan, Prezydencie, będzie tym, który obali równość urodzin między dziećmi?.
Tu, na Polu Marsowym stoi przed Panem szeroka reprezentacja narodu francuskiego. Naród prosi Pana o niezwłoczne zawieszenie projektu prawa o "małżeństwach i adopcji dla wszystkich", które głęboko dzieli Francuzów. Naród prosi Pana dzisiaj o zwołanie Stanów Generalnych nt. rodziny, małżeństwa, pokrewieństwa i praw dziecka oraz - w geście pojednania narodowego - o przyjęcie od jutra w Pałacu Elizejskim tych, których Francuzi pokojowo wysyłają do Pana
Rząd jest całkowicie zdeterminowany, by zrealizować tę reformę, będącą historycznym postępem a nie zwycięstwem jednego obozu przeciwko drugiemu; to postęp dla całego społeczeństwa
S7. From when you were born until age 18 (or until you left home to be on your own), did either of your parents ever have a romantic relationship with someone of the same sex?
Yes, my mother had a romantic relationship with another woman
Yes, my father had a romantic relationship with another man
No
Zabierzmy wszystkie prawa małżeństwom zamiast dawać je pedałom. Będzie po równo i wszystko będzie ok. Nawet jestem gotów na to przystać, chociaż jako hetero miałbym z tego powodu przesrane. Musiałbym załatwiać wszystkie formalności notarialnie, szybko machnąć kwestię testamentu, do tego kwestia widzeń w szpitalach. Szkoda trochę wspólnego rozliczania, ale hej, skoro moje gospodarstwo domowe, składające się z dwóch osób, ma być traktowane inaczej niż gospodarstwo domowe dwóch kolesi czy dwóch kobiet, to w imię sprawiedliwości mogę na to przystać.
O czym Ty gadasz? Tu nie chodzi o równość i przewileje ekonomiczne dla pedałów tylko o to że ich roszczeniowa polityka prowadzi tylko do jednego celu: do adopcji dzieci co jest dla nich degenerujące ze względu na chore wzorce z jakich by czerpało od swoich opiekunów których lwia część jest najczęsciej pedofilami. Nawet w wypadku gdyby nimi nie byli małżeństwa homoseksualne trwają w większości góra pare lat z przyczyny ich rozwiązłego typu życia. Ich "małżeństwa" nie przypominają ich prawdziwych odpoweidników. bardziej małżeństwa hoolywodzkich celebrytów. Dziecko z bidula laduje u takich osobników na parę lat, przywiązuje się, a potem następuje rozpad pożycia jego opiekunów przez co ląduje spowrotem w bidulu. Truma niemała.
Rodziny jako związeki kobiety i mężczyzny nie zawsze są wolne od patologi to prawda. Tylko że jest on taki sam jak u par homo z tym że u nich dochodzi wszystko co negatywne związane z ich pedalstwem (pedofilia, rozwiązłośc, HiV, jakieś chore pomysły by nie narzucać dziecku "stereotypowych szablonów związanych z płcią"co kończy się zwykle ubieraniem chłopca w dziewczece łaszki, zapuszczanie mu włosów, nazywanie dziewczęcym imieniem i kupowanie mu lalek i faszerowanie hormonami).
Najczęstszą przyczyną rozwodów jest "nie zgodność charakterów". Większość rozwodów następuje w małżeństwach młodych, które nie posiadają jeszcze dzieci: 75% kobiet do 24 roku życia i około 56% wśród mężczyzn. Więc rozówd w większości rzadko udeża w dzieci.
O czym Ty gadasz? Tu nie chodzi o równość i przewileje ekonomiczne dla pedałów tylko o to że ich roszczeniowa polityka prowadzi tylko do jednego celu: do adopcji dzieci co jest dla nich degenerujące ze względu na chore wzorce z jakich by czerpało od swoich opiekunów których lwia część jest najczęsciej pedofilami.
Ja pie**olę... Weź może wskaż mi badania, którymi się kierujesz inne niż twoje chore fobie. Badania wskazują na to, że rodziny homoseksualne wychowują dzieci statystycznie lepiej niż heteroseksualne...
Bez komentarza... Kto ci to powiedział? Ksiądz?
O czym ty w ogóle gadasz? Masz pojęcie, o czym mówisz? Takich stereotypów dawno nie widziałem. Jedyne, co się zgadza, to większe ryzyko zarażeniem HIV (ok. dziesięciokrotnie). Badania nie wykazują żadnych różnic w żadnych aspektach, w tym np. orientacji seksualnej między dziećmi par hetero i homoseksualnych.
CO? Dwie główne przyczyny rozwodów to zdrada i alkohol. Razem odpowiadają za jakieś 70% rozwodów. Mniejsze ryzyko rozwodów dotyczy tylko małżeństw z dziećmi poniżej 3. roku życia. Potem ryzyko jest już identyczne jak w małżeństwach bez dzieci.
Dla wszystkich "prawdziwych Polaków" mam prezent:
Nie pozdrawiam - gińcie.
Ja pie**olę... weż może wskaż te badania.
Jestem ateistą antyklerykałem.
Gdzie Ci tak poweidzieli? Na zlocie LGBT?
Mówi się, że wysokie wskaźniki chorób psychicznych wśród osób o orientacji homoseksualnej są rezultatem "homofobii". Jednakże nawet w Holandii, która jest o wiele bardziej tolerancyjna wobec związków partnerskich tej samej płci i która ostatnio zalegalizowała "małżeństwa homoseksualne", stwierdza się wysoki wskaźnik chorób psychicznych, w tym depresji, dwubiegunowych zaburzeń afektu (depresyjno-maniakalnych), agorafobii, zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych i narkomanii. (Sandfort T.G. i inni. "Zachowania seksualne w obrębie tej samej płci a zaburzenia psychiatryczne: wyniki opublikowane przez Ośrodek Badań Zdrowia Psychicznego i Zachorowań Psychiatrycznych w Holandii /NEMESIS/ Arch Gen Psychiatry. 2001; 58:85-91.)
17 procent mężczyzn uczestniczących w festiwalach jest już zarażonych HIV. Dwie trzecie uczestników takich festiwali uprawia podczas nich seks analny lub oralny, a 28% nie używa prezerwatyw. Dodatkowe zagrożenie wynika z powszechnego korzystania z narkotyków w czasie gejowskich festiwali. Choć tylko 57% uczestników przyznaje, że jeździe na festiwale gejowskie także by zażywać narkotyki, 95% badanych przyznało, że podczas ostatniego tego typu spotkania zażywało narkotyki
Źródło: Mansergh G., Colfax G., et al., (2001) The Circuit Party Men's Health Survey: Findings and Implications for Gay and Bisexual Men, American Journal of Public Health
W USA przeprowadzono badanie dotyczące występowania problemów ze zdrowiem psychicznym wśród homoseksualistów. Z 2000 osób badanych 75% korzystało z usług psychoterapeuty.
Szczególnie częstą przyczyną szukania pomocy w psychoterapii była długoterminowa depresja. "37% (badanych) doświadczyło przemocy fizycznej, a 32% zostało zgwałconych lub molestowanych seksualnie. 19% uczestniczyło z relacjach kazirodczych w okresie dorastania. Prawie 1/3 nałogowo paliła papierosy, około 30% piło alkohol częściej niż raz w tygodniu, 6% piło alkohol codziennie. Jeden na pięciu palił marihuanę częściej niż raz w miesiącu. (?) ponad jedna trzecia była w depresji?
Źródło:Bradford J., Ryan C., Rothblum E.D., (1994) National Lesbian Health Care Survey: Implications for Mental Health Care, Journal of Consulting and Clinical Psychology, 62/2: 228-242
Czytanie ze zrozumieniem. Najczęstsza to nie to samo co główna. Przy czym ani alkohol ani zdrada równeiż nie są głównymi, kolejno po 23 i 24% Nawet po zsumowaniu nie dają 50% co czyniło by ich głównymi. Niezgodność charakterów stanowi przyczynę 36% rozwodów.
http://kobieta.wp.pl/kat,65524,title,Lesbijska-para-ubierala-swojego-synka-w-sukienki,wid,13777336,wiadomosc.html
Np. badania Susan Golombok. University of Cambridge.
Poza tym w którym miejscu badania te dowodzą, że małżeństwa homoseksualne narażają dzieci na dewiacje?
Uznajesz "badania" jedenj babki jako prawdę objawioną o homoseksualiźmie? Gratuluję i cieszę się zę masz "otwarty umysł".
Jeśli powiem że w tradycyjym małżeństwie ma miejsce alhoholizm, rozwiązłość seksualna, narkomania, choroby psychiczne i AIDS to też zapytasz w jaki sposób to naraża na niebezpieczeństwo dzieci wychowywane w takim związku?
@sidan
Powiem krotko. Z pewnoscia jestes czlowiekiem inteligentnym, jednak bazujesz na "wiedzy ksiazkowej". Swiat niestety funkcjonuje inaczej niz wskazuja na to badania i tu pojawia sie wiedza praktyczna, ktorej niestety nie posiadasz. Akceptacja adopcji przez homoseksualistow nie budzilaby niepokojow, gdyby wiekszosc spoleczenstwa posiadala rozwinieta zdolnosc empatii i tolerancji, zas owi homoseksualisci stawialiby dobro dziecka ponad swoje wlasne. No i tu pojawia sie problem.
Co do wchowywania plemiennego o ktorym wspomniales, to nie bardzo rozumiem czego ma ono dowodzic. Lwia czesc przypadkow bazuje na wychowaniu przez kobiete lub grupe kobiet, czyli czyms naturalnym.
Sorry za skladnie, ale jeszcze mam kaca -.-