18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Jak się pokłócic z dziewczyną

camel87 • 2012-04-26, 19:19
Dziś dziewczyna pisze mi smsa z pracy (dzwoni do ludzi z ofertami):

"Faceci to świnie"

Odpisałem:

"A kobiety to lochy"

Napisała:

"Ej to było chamskie, przypomne Ci to jak loda będziesz chciał"

Odpisałem twardo:

"Pierwsza po minete przyjdziesz"

Napisała:

"Zobaczymy kto pierwszy do kogo przyjdzie"

Ja już nie odpisałem. Wiadomo, że będę twardy... ale już jej kolacje szykuje bo o 21ej kończy prace :)
I jak by nie patrzeć KOBIETY ZAWSZE MAJĄ NAS W RĘKU I ZROBIĄ Z NAMI CO CHCĄ Z POWODU "DAWANIA" SIEBIE.

Może napiszecie w komentarzach, że po h*ja robię kolacje itp, itd ale nie chce konia walić (rudy nie jestem hehe).

seven

2012-04-29, 22:29
Człowiek Drzewo napisał/a:

@Seven

Ty chyba tez nie widziales kobiety na oczy. Jesli uwazasz ze takie targowania maja miejsce tylko w umysle to zapewne czekasz jeszcze na pierwsza bialawa ciecz w spodenkach. Sex jest spora czescia zwiazku, zreszta powinien taki byc Natomiast zrobienie kolacji nie jest niczym wymagajacym a mozna za to zyskac calkiem sporo. Chcesz nie miec kobiety dz**ki - choc czasami sie postaraj. Albo prosciej, zadbaj o kobiete tak, jak dbasz o nowe baterie do swojego wibratora : )

Co do autora. Zgadzam sie z Toba w pelni.



Nie rozumiem nic z tego co napisałeś, skup się i napisz jeszcze raz.

rotes

2012-04-30, 08:09
Postępując w ten sposób pozwalasz swojej kobiecie dominować..
stracisz w ten sposób nie tylko szacunek do siebie, pokażesz że jesteś uległy co sprawi, że zacznie się
zastanawiać, kto tu jest w tym związku facetem.. a gdy go tam nie znajdzie wówczas poszerzy zakres
poszukiwań i zostanie Ci masturbacja..
zastanów się czy chwilowa przyjemność jest warta utraty męskości, która de facto ją przy Tobie trzyma..

Varulv

2012-04-30, 09:08
Poroniony Płód napisał/a:


jestem ministrantem


Poroniony Płód napisał/a:

Nie uprawiam seksu


To się nie wyklucza? :-)

Poroniony Płód napisał/a:

czekam z czystością do ślubu,


Poroniony Płód napisał/a:

poszukam damy mojego serca ktora zawladnie moim swiatem, ktorej bede zrywal codziennie kiwatki,


Poroniony Płód napisał/a:

Nigdy nie będę kazał jej robić lodów bo to poniża kobietę,


Poroniony Płód napisał/a:

jak się nie zgodzi to zrozumiem, po miłości którą będziemy uprawiać w niedziele (po mszy) będe jej czytał encyklopedie by była mądra jak ja.


Poroniony Płód napisał/a:


Będę miał dwoje dzieci, małą córeczkę i chłopca, będe im czytał20 minut dziennie, potem nauczał10 przykazań, na 18 urodziny dam im katechizm po dziadku, a Ty swoim dzieciom co dasz seksualny wyzwolony młodzieńcze?



Cytat:

Dołączył: 2010-10-28, 22:42



Jakieś się uchował na sadisticu z takimi poglądami? Czy próbujesz ironizować? :> Przez tyle zdań tylko jedno założenie typowo stąd: że kobieta od początku jest głupsza: "będe jej czytał encyklopedie by była mądra jak ja."
:-P

Aha, dobre podejście z wywyższaniem się nad motłoch.

[ Komentarz dodany przez: marnotrawna: 2012-04-30, 10:38 ]
nie wierz nigdy we wszystko co mówią w internecie..
a i nie wysyłaj nagich fotek ;) takie dwie podstawy internetu

Mesh

2012-04-30, 19:19
@Poroniony to dla Ciebie, zasłużyłeś

:samoboj:

_R...........s_

2012-04-30, 19:44
k***a mać, nie mam czasu ostatnio trochę przeglądać sadola, a tu takie wesołe dyskusje. Brawa dla gości którzy wzięli Płoda na poważnie.
ps. dzięki płód za linka do tej dyskusji.
hahaa, ja pie**ole, jak można było uwierzyć że jakiś k***a ministrant, który wygrywa olimpiady ch*j wie gdzie (chyba nawet takiej miejscowości nie ma), w dodatku abstynent seksualny wchodzi na sadola. Ja pie**ole k***a ludzie, myślcie czasem, a nie ślepo wierzycie w to co tutaj piszą.

Babayaga

2012-04-30, 20:40
Poroniony robi sobie z was jaja a wy się spinacie jak na srakę...
Co do tematu... Wracam do kuchni, tam nie ma neta, więc nie będę narażona na takich... ludzi.

radziu88

2012-05-02, 09:24
A mnie się wydaje , że baba autora to zwykły facet i są pedałami , bo normalna para tak ze sobą nie rozmawia, a tym bardziej nie chwali sie tym na Sadolu

ne...........fi

2012-05-02, 16:40
W podstawie programowej gimnazjum powinni uczyć czym jest ironia aby zaoszczędzić wszystkim czytania takiego srania w komentarzach jak tutaj.
W sprawie tematu to żalisz się czy chwalisz camel87?
Chciałbym poczytać więcej kobiecych komentarzy, jak podchodzą osobiście do stosowania takich szantaży emocjonalnych :-D
Wiecie jak to u mnie wyglądało? Zawsze byłem fiutem ale pokochałem tak mocno, że w pełni się zmieniłem, robiłem co mogłem aby bardziej podobać się mojej kobiecie i sprawiać jej przyjemność i wszyscy brali mnie za pantofla. Z początku moja dziewczyna zachowywała się tak jak ja, była dla mnie idealna ale z czasem zaczęła to wykorzystywać a sama starać się coraz mnie i wtedy chciałem z nią zerwać tylko czekałem na jakiś powód. Często właśnie rzucała tekstami "nici z seksu" a ja zwykle ustępowałem, bo ją ubóstwiałem i pewnego dnia po kłótni powiedziała "jak nie zmienisz w sobie tego dla mnie to z nami koniec", wtedy zrozumiałem jaka to kobieta i odpowiedziałem tylko "Nigdy nie zmienię się dla Ciebie, żegnaj", odwróciłem się i poszedłem. Chwilę stała jak wryta, nie rozumiejąc co się dzieje, bo zwykle ustępowałem a potem z płaczem zaczęła mnie gonić i zatrzymywać bo być może nie chciała stracić takiego niewolnika albo zrozumiała jak bardzo mi na niej zależało wcześniej.
Co chcę powiedzieć, drogie panie, takie szantaże są największym ch*jstwem jakie robicie i możecie na tym stracić. A co do wypowiedzi facetów jak nie możecie przeprosić albo poczekać aż szlaban minie tylko chcecie zdradzać aby por*chać? To na ch*j być w związku w ogóle? Lepiej się rozstać niż zdradzać kogoś kto was kocha a jeżeli prawdziwie kochacie tą osobę to czasami odpuszczacie. Raz na jakiś czas dajcie do zrozumienia, że ustępujecie z miłości ale w razie czego jesteście stanowczy i tyle.

al...........ba

2012-05-03, 21:57
ależ ty mężnyś.

Człowiek Drzewo

2012-05-05, 02:30
@nestofi


Wszystko pięknie niby prawda tylko jest jeden "bul". Jak ch*jem się urodzisz tak ch*jem zginiesz. A nawet największy ch*j jest w stanie pokochać(również z medycznego punktu widzenia) inną osobę, co nie oznacza, że będzie w stanie dochować wierności.

Natomiast co do dziewczyny, którą opisałeś:
1. Mogłeś zacząć dawać z siebie coraz mniej. Dałbyś jej do zrozumienia, że coś jest nie tak.
2. Prawdopodobnie zaczełaby wypytywać o co chodzi. Mówisz, że ostatnio masz zły okres z jakiegoś powodu.
3. I stajesz się coraz bardziej oschły, choć od czasu do czasu coś tam dla niej zrobisz. Gdy grozi zerwaniem udajesz, że bardzo Ci zależy i starasz się troszkę mocniej, ale tylko przez pewien krótki okres.
4. Następnie próbujesz się ją zmienić fizycznie w najgorszą możliwą postać jaką może osiągnąć. Najlepiej byłoby stopniowo tuczyć i izolować od znajomych(to jest najważniejszy moment!).
5. Teraz już z górki. Zaczynasz powtarzać jej jakie to niektóre kobiety są spoko, albo po prostu wymownie gapić się na inne laski tak, by ona to dostrzegała. Wszystko co ją postawi w gorszej pozycji od innych dziewczyn jest dopuszczalne tylko nie można przesadzać("Z wyczuciem k***a!" Jak to mawiał mój wuj, gdy napie**alał młotem w ściankę działową). To spowoduje osłabienie jej pewności siebie i wiary we własną atrakcyjność(co wpłynie na stopniowe, coraz większe przywiązanie się do Ciebie).
6. Następnie zaczynasz ją wykorzystywać do własnych celów w zamian oferując coś bardzo atrakcyjnego, tak żeby tego paszteta(który powinien się juz pojawić) skusić, a potem stosujesz jakiekolwiek, nawet beznadziejne wymówki. Grut to to, żebyś cokolwiek powiedział "na swoje usprawiedliwienie", większość kobiet i tak nie rejestruje tego co dokładnie mówimy.
7. O dziwo zaczyna okazywać się, żę to ona stała się Twoim niewolnikiem. Wtedy już jest uzależniona od Ciebie praktycznie w 100%. A nawet jeśli ucieknie to i tak masz tą satysfakcję, że doprowadziłeś ją do takeigo stanu.
8. Jeśli natomiast nie ucieknie, to możesz sam to zakończyć używając dużej ilości słów związanych mniej więcej z tym "zobacz w co się zamieniłaś, jesteś gruba/brzydka i do tego masz ch*jowy charakter, nikt Cię nie pokocha, czy Ty wgl myślałaś, że ja faktycznie mogę czuć coś do takiej poczwary jak Ty itp.".

Jeśli wszystko wykonałbyś dobrze,ostrożnie i dokładnie, to efektem końcowym mogłoby być nawet doprowadzenie jej do depresji z której w najlepszym wypadku nie wyszłaby już nigdy do końca. Jednak ten scenariusz wymaga poświęcenia i cierpliwości a i tak okraszony jest sporym ryzykiem(część dziewczyn wgl nie nadaje się do takich rzeczy) niepowodzenia. Ale uwierz mi, to co czuje się potem, jest praktycznie niezapomnianym przeżyciem ^^.

P.S.
Mam nadzieję, że pomogłem na przyszłość : )

JerzyKozak

2012-05-22, 22:11
hah zostal pojechany gozdek ladnie xd