18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Tsunami

Pener • 2011-03-11, 09:28
Mój wierszyk o tsunami:
Tsunami, tsunami, kobiety z ku*asami.

Dedykacja dla Linusia :*

Byłem pierwszy z tematem o tsunami :lubieplacki:

krzak

2011-03-11, 15:38
Nostry napisał/a:


Czasem zdarzy się Joannie stawić klocka w cudzej wannie.
Każdy każdemu tu widzę ubliża, pora użyć...
:kabelodprodiza:



Bij mnie kablem, jak popadnie, potem możesz dobić szpadlem :>

xiko

2011-03-11, 15:49
Ale macie naj***ne :D

NoNeedForIntroductions

2011-03-11, 16:03
krzak napisał/a:



Bij mnie kablem, jak popadnie, potem możesz dobić szpadlem :>



Zamiast w kuchni bić kotleta, szpadlem, kablem- ot, podnieta!

:>

ochodzki

2011-03-11, 16:07
Tsunami, tsunami, niektórzy są mega bałwanami!

Janusz~

2011-03-11, 16:11
ochodzki napisał/a:

Tsunami, tsunami, niektórzy są mega bałwanami!



bałwany to takie wysokie fale
zalały Japonię dziś doskonale

Kropek

2011-03-11, 17:24
Justin Bieber napisał/a:

bałwany to takie wysokie fale
zalały Japonię dziś doskonale


słabe dzisiaj rymy masz, pewnie pieska w dupe pchasz

zdzisko

2011-03-11, 17:45
Teraz Ja wjeżdżam sadole,
swoim tekstem dopie**ole.
Niektórzy raczej po szkole,
Sępią piwa - JApie**olE!
Za swoje ch*jne komenty,
zasługują na strzał w zęby.
Jeden z drugim pie**olnięty,
Zachowują się jak męty.
A niejedni zasługuja
na tytuł real-sadysty.
po wybiciu kłów innemu -
wysyłają do dentysty.
Łapią martwy płód za cyce,
rozrywają mu miednice.
Babe do kuchni wyjebie,
po noworodka pogrzebie.
Dobra teraz o kadłubku,
weź go dziś posadź na słupku.
Nazwij go sobie dziś Henio,
Masz własnego Jose Jalapeno
on the stick, I am sick
Rymów w lik mam tutaj,
Użyszkodnicy - na buta!
Aha jeszcze jedno - pie**olić wszystkich klechów,
To mówiłem ja - Pan Zdzichu spod sklepu.

Rychło koniec się zbliża,
biorę kabel od prodiża.
Biiję Sadystki prosto w ch*je
a kabel od prodiża temu niżej przekazuje..........

~mad~

2011-03-11, 17:49
aaale mi zryło beret :samoboj: pozwoliłem sobie zebrać to w całość w formie rozmowy? :mrgreen:

Mój wierszyk o tsunami:
Tsunami, tsunami, kobiety z ku*asami….
-filmiki z fekaliami oglądam z rodzicami
-i trzepiesz sobie konia stopami a czasami górnymi kończynami w skrajnych przypadkach ustami!
-Nie dosięgam ustami, jestem ograniczony małymi rozmiarami i brzusznymi oponami
-W takim razie musisz wyręczyć się kolegami.
-Po co taka głupia gadka? są fekalia, obok matka, w końcu matka też kobita, jej dłoń, moja pyta
-Tym tekstem zagiąłeś mnie bracie, wypinaj dupę i ściągaj gacie
-grota nestle tylko twoja, wiec wyciągaj swego chooya najpierw w dupę, potem loda... wtedy między nami zgoda
-że juz kwiczę z dobrobytu, przyjmę w ryja wprost z odbytu
-nie tak prędko mój drogi, najpierw musisz wylizać mi nogi
-coś mnie boli odbytnica, lecz wspaniała twa grzybica troszkę brudu, troszkę grzyba
-nie brzydzi Cię to chyba?
-to mnie kręci, rozwesela, szorstkie pięty, zapach sera
-od browara lepsza wóda, niech Twój anus się rozsuwa
-browar, wóda, bez różnicy, nie będę słuchał rozkazów od trzyworkowej dziewicy
-Więc dalej wódą się jaraj i się w rozmowę dorosłych nie wpie**alaj Nostry kabla teraz szuka, ja sp***alam, idzie BUKA
-BUKA poszła, tez się zbieram, bo ~tip "dziewice" onieśmiela
-szybko zmieniam swoje zdanie, lubie anal na śniadanie,
-z ciebie taka jest dziewica że obrzydła mi grzybica
-Przyszła Candy, namąciła, już grzybicę obrzydziła
-więc porzucę chyba ten temat z niesmakiem i pójdę zabawić się z własnym ptakiem w końcu Candy to kobieta, zamiast mózgu ma kotleta, mogę trochę ją promować - umie pralke programować
- co do ptaka mam pytanie: r*chasz płody na dywanie?
-na dywanie, na krześle i na blacie kredensu... bez r*chania płodów, życie nie ma sensu.
-r*chać płoda po skrobance, pijąc kawę w filiżance
-kawę pijam tylko z kubka, filiżanka jest dla prostaka i głupka
-a ja pijam kawe z kubka gdy wyr*cham upośledzonego kadłubka
-kadłubki nie gorsze niż płody, lubię je r*chać jak mam obfite wzwody
-płody, dałny, martwe dzieci, r*cham wszystko tak jak leci widzę, że nie przebierasz w środkach, gustujesz też pewnie w noworodkach dobre nawet są wcześniaki gdy w dymaniu czuje braki
-Takie chojraki co na wcześniaki lecą nigdy nie zrozumieją że kot jest prawdziwą hecą! Tu podrapie tam por*cha taka jest już z mej kotki ostra dziewucha!
- A pan Futro co z nim seks jest czystym zyskiem brutto
-to podobno jebie się tak że jest godno. wcześniak prawie jak dziewica, uwielbiam odgłos jak pęka mu miednica
-w ryja, w dupe czy w miednice, lubie nawet w "międzycyce", nie jest jednak takie proste, najpierw trzeba złamać mostek właśnie nastawiłam pranie, wcześniakowi kręgosłup już w poprzek staje
-Penerowi zostaw wcześniaki i wracaj do kuchni obierać ziemniaki
-dobra, pójdę lepiej już do kuchni, bo ten kotlet mi głowę rozk***i.
-co tu się do k***y stało chyba was już poj***ło. Nie róbcie już pie**olniku, w tym o tsunami wierszyku.
-skończ marudzić, jęczeć, stękać, bo aż słoik nie chce pękać
-Sensy ma rację drodzy rodacy, pie**olę was wszystkich i wracam do pracy pie**ol prace i te jęki, wracaj do nas tu maleńki
-skoro prosisz bardzo chętnie, tak Cię wygrzmocę że aż Ci dupsko pęknie doceniłeś moja trwogę, aż doczekać się nie mogę,
- już szykuje wazelinę byś zasadził mi również w waginę
-Twoja wagina jest jak wiadro wielka, a mnie jara tylko ciasna muszelka
-nie dogadamy się mój Panie, trzeba wsadzić młodemu w wannie
- Czasem zdarzy się Joannie stawić klocka w cudzej wannie.
-Każdy każdemu tu widzę ubliża, pora użyć... Bij mnie kablem, jak popadnie, potem możesz dobić szpadlem Zamiast w kuchni bić kotleta, szpadlem, kablem- ot, podnieta!
-Tsunami, tsunami, niektórzy są mega bałwanami!
-bałwany to takie wysokie fale zalały Japonię dziś doskonale
-słabe dzisiaj rymy masz, pewnie pieska w dupe pchasz

-gdyby miał to by pchał ale nie ma wiec rurą od odkurzacza zadowolić się trzeba

Janusz~

2011-03-11, 18:33
Kropek napisał/a:


słabe dzisiaj rymy masz, pewnie pieska w dupe pchasz



Wolałbym nie wiedzieć tego
Jak Ci popołudnie mija
Postuj coś pożytecznego
A psią pałę wyjmij z ryja

vito

2011-03-11, 18:58
Justin Bieber napisał/a:



Wolałbym nie wiedzieć tego
Jak Ci popołudnie mija
Postuj coś pożytecznego
A psią pałę wyjmij z ryja



ch*jowe dziś te rymy twe
Weź lepiej kabel pie**olij się
zadzwoń po tate
ruchnie Cie z bratem

~tip.top

2011-03-11, 19:15
vito napisał/a:

ch*jowe dziś te rymy twe
Weź lepiej kabel pie**olij się
zadzwoń po tate
ruchnie Cie z bratem


zero polotu, marna finezja, każde Twe słowo to istna herezja... Twoich wysiłków na prawdę szkoda, jedyna co Ci zostaje to zrobić loda

krzak

2011-03-11, 19:48
Nie wiedziałam tip.top, że z Ciebie taki łotr. Chamski i podły - moderatora niegodny.
Przyzwyczajona jam jest żeś miły, kochany i przyłóż do rany :)

Janusz~

2011-03-11, 20:27
krzak napisał/a:

Nie wiedziałam tip.top, że z Ciebie taki łotr. Chamski i podły - moderatora niegodny.
Przyzwyczajona jam jest żeś miły, kochany i przyłóż do rany :)



Tip Tip udaje, że miły gość z niego,
Jednak gdy ujrzysz go wk***ionego,
Diabeł wcielony w niego wstępuje
A zamiast rogów na głowie ma ch*je.
Nie jakieś małe, jak od białasa
Tip Top na głowie ma Nigga-ku*asa.

krzak

2011-03-11, 20:46
Justin Bieber napisał/a:



Tip Tip udaje, że miły gość z niego,
Jednak gdy ujrzysz go wk***ionego,
Diabeł wcielony w niego wstępuje
A zamiast rogów na głowie ma ch*je.
Nie jakieś małe, jak od białasa
Tip Top na głowie ma Nigga-ku*asa.



Cóż za niespodzianka,
Jakie zdziwienie,
Na samą myśl zdejmuję odzienie.
Teraz mineta ma inne znaczenie,
Wraz z lizaniem, ch*ja włożenie.

Janusz~

2011-03-11, 20:55
krzak napisał/a:



Cóż za niespodzianka,
Jakie zdziwienie,
Na samą myśl zdejmuję odzienie.
Teraz mineta ma inne znaczenie,
Wraz z lizaniem, ch*ja włożenie.



Zdejmuj więc prędzej, czekać nie mogę
Aż w czeluściach waginy skąpię mą nogę
Nie tylko stopę, łydkę i kolano
Po same jajca nogę mą zobaczysz wkładaną