18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Tsunami

Pener • 2011-03-11, 09:28
Mój wierszyk o tsunami:
Tsunami, tsunami, kobiety z ku*asami.

Dedykacja dla Linusia :*

Byłem pierwszy z tematem o tsunami :lubieplacki:

krzak

2011-03-11, 21:01
Justin Bieber napisał/a:



Zdejmuj więc prędzej, czekać nie mogę
Aż w czeluściach waginy skąpię mą nogę
Nie tylko stopę, łydkę i kolano
Po same jajca nogę mą zobaczysz wkładaną



Lecz to nie na Ciebie ochotę mam,
Więc nogę w dupę włóż sobie sam.
Wiem, że to przyjemność sprawi Ci wielką,
Mogę dopomóc młotkiem, toporem lub szlifierką.

Janusz~

2011-03-11, 21:08
krzak napisał/a:



Lecz to nie na Ciebie ochotę mam,
Więc nogę w dupę włóż sobie sam.
Wiem, że to przyjemność sprawi Ci wielką,
Mogę dopomóc młotkiem, toporem lub szlifierką.



Narzędzia Ty zostaw dla normalnych ludzi.
Kobieta i warsztat? Niech ktoś mnie obudzi.
Szlifierką to możesz paznokcie spiłować,
Toporem, czy młotkiem radośnie fapować,

krzak

2011-03-11, 21:18
Justin Bieber napisał/a:



Narzędzia Ty zostaw dla normalnych ludzi.
Kobieta i warsztat? Niech ktoś mnie obudzi.
Szlifierką to możesz paznokcie spiłować,
Toporem, czy młotkiem radośnie fapować,



Ta potyczka słowna sensu pozbawiona,
Wolę ją skończyć i nie być poniżona.
Więc żegnam się i kończę pisanie
Czeka mnie całonocne owocne fapowanie ;)

WhatsUpMan

2011-03-11, 21:52
Sadistic doczekał się własnego stowarzyszenia umarłych poetów normalnie :-D

Janusz~

2011-03-11, 21:53
krzak napisał/a:

Ta potyczka słowna sensu pozbawiona,
Wolę ją skończyć i nie być poniżona.
Więc żegnam się i kończę pisanie
Czeka mnie całonocne owocne fapowanie ;)



Chcę to zobaczyć, choćby nagranie,
Które uwieczni Twe fapowanie.
I marzę teraz o takiej sytuacji,
Że siedzę z laptopem w mej ubikacji.
Wchodzę na dział "fetysze" z oporem,
I widzę Twój odbyt smyrany toporem.

Karny Jeżyk

2011-03-11, 22:10
więc i ja dorzucę swoje trzy grosze,
nie byłbym sobą, ja bardzo was proszę,
jestem poetą, nie nędznym kaloszem,
chętnie napiszę kilka linijek, o tym jak
wsadził mój stryjek, se w dupe kijek

Skurwysyn z natury

2011-03-11, 22:38
Wiec teraz ja głos zabiore waćpanowie i panie...
Skończcie pie**olić.

k5

2011-03-11, 23:14
Sk***ysyn z natury napisał/a:

Wiec teraz ja głos zabiore waćpanowie i panie...
Skończcie pie**olić.



Panie co pan wyciszać ich pragniesz,
Niejeden z tych mędrców Cię łatwo zagnie.
Nie wpie**alaj im sie miedzy wiersza wersy,
Idź w łazience już odpal junkersy.

Janusz~

2011-03-11, 23:20
k5, Czaiłeś się tutaj przez 1,5 roku, żeby wreszcie coś napisać?
Gdzieś Ty się chłopie uchował? :)

k5

2011-03-11, 23:28
Justin Bieber napisał/a:

k5, Czaiłeś się tutaj przez 1,5 roku, żeby wreszcie coś napisać?
Gdzieś Ty się chłopie uchował? :)



Jam na Hardzie przesiadywał,
nie to żebym się ukrywał!
Ten temat obudził jednak we mnie chęć pisania,
Kto go w ogóle założył?! Dawać mi tu drania!

Pener

2011-03-11, 23:30
k5 napisał/a:

Kto go w ogóle założył?! Dawać mi tu drania!


:roll:

k5

2011-03-11, 23:33
Pener, własnie to Ty przecież,
jak się jeździ po naplecie?
Fapowanie odbędbnione,
noworodki obspermione?


Edit:

Się chyba nie doczekam odpowiedzi,
Pener na redtubie siedzi!
Nic więc nie mam do gadania,
trza dołączyć do fapowania.
Poradzić na tą chcicę nic nie mogę,
walę ch*jem o podłogę.

Pener

2011-03-11, 23:39
k5 napisał/a:

Pener, własnie to Ty przecież,
jak się jeździ po naplecie?
Fapowanie odbędbnione,
noworodki obspermione?


sperma dziko wszędzie bryzga, obspermiona ewa drzyzga,
cieknie, z lampy i z sufitu, nie ominie też odbytu

k5

2011-03-11, 23:43
Jednak się zbyt pospieszyłem,
niepotrzebnie edit zrobiłem.
Pener opisał mi swoje zabawy,
Jak ja lubię te ku*asowe sprawy!
Tak to bywa moi mili,
walę konia w każdej chwili.
Niech więc pierwszy rzuci kamień,
kto nie wali przed śniadaniem!
Przed śniadaniem, po śniadaniu,
wciąż myślimy o r*chaniu.
Nie warto się wypierać tego,
więc se sfapuj mój kolego!

Pener

2011-03-11, 23:51
k5 napisał/a:

Jednak się zbyt pospieszyłem,
niepotrzebnie edit zrobiłem.
Pener opisał mi swoje zabawy,
Jak ja lubię te ku*asowe sprawy!
Tak to bywa moi mili,
walę konia w każdej chwili.
Niech więc pierwszy rzuci kamień,
kto nie wali przed śniadaniem!
Przed śniadaniem, po śniadaniu,
wciąż myślimy o r*chaniu.
Nie warto się wypierać tego,
więc se sfapuj mój kolego!


do obiadu i kolacji, trzeba tylko masturbacji
tak mnie kiedyś uczył dziadek, gdy z impetem wchodził w zadek
matka też to powtarzała, gdy jej tęgo stała pała