18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Porządek musi być

Vof • 2013-09-02, 19:21
Niemcy: Szturm policji na niewinną rodzinę.

20 uzbrojonych policjantów i pracowników socjalnych przemocą odebrało czwórkę dzieci (7-14 lat) rodzinie, która postanowiła kształcić swe pociechy w domu. W Niemczech homeschooling jest nielegalny.



Do szturmu na dom Petry i Dirka Wunderlichów niedaleko Darmstadt doszło w czwartek rano. Właśnie zaczynali się uczyć. Dirk spojrzał przez okno i zobaczył, że dom został otoczony. - Powiedzieli, że chcą ze mną rozmawiać. Chciałem zadać pytanie, ale zobaczyłem trzech policjantów z taranem, chcących wyważyć drzwi, więc je otworzyłem - relacjonuje mężczyzna. Dodaje, że chwilę potem policjant pchnął go na krzesło. - Przy moim najlżejszym ruchu chwytał mnie jak terrorystę - mówi ojciec.

Ekipa, która wtargnęła do domu, oświadczyła, że ma nakaz odebrania dzieci. I rzeczywiście miała. Sąd przewidział nawet możliwy opór ze strony dzieci i zezwolił na użycie wobec nich siły (sic!).

- Nikt by się nie spodziewał, że coś takiego zdarzy się w naszej cichej, spokojnej wiosce. To było jak sceny z filmu science fiction. Nasze dzieci i sąsiedzi przeżyły traumę - żali się Dirk Wunderlich, który musiał patrzeć, jak jego 14-letnia córka Machsejah jest zabierana siłą przez dwóch potężnych policjantów.

- Gdy wyszedłem na zewnątrz, zobaczyłem płaczącego sąsiada. Moja żona próbowała ucałować i przytulić córkę na pożegnanie. Jeden z agentów specjalnych odepchnął ją łokciem, mówiąc: “Na to już za późno”. Jaki rząd tak postępuje? - pyta retorycznie Dirk Wunderlich.

Po tym zajściu odbyło się spotkanie rodziców z przedstawicielami władz. Ci okazali im nawet odrobinę sympatii. Nie zmieniło to jednak faktu, że przesłuchanie w ich sprawie zarządzono na czas, kiedy „sędzia wróci z wakacji”.

Domowe nauczanie było jedynym powodem odebrania dzieci Wunderlichom. W dokumentach nie ma zarzutów stosowania przemocy czy zaniedbania.

Wunderlichowie, prześladowani w Niemczech za domowe nauczanie dzieci, szukali już schronienia za granica, w innym kraju Unii Europejskiej. I znaleźli go. Niestety, utrzymujący rodzinę Dirk nie mógł tam znaleźć pracy i w zeszłym roku cała rodzina wróciła do Niemiec.

- Ci ludzie są rozbici. Są wstrząśnięci do głębi i zszokowani. Ale powiedzieli mi też, że postępowali zgodnie ze swoim sumieniem i wiarą. Nie pokładają jej w państwie niemieckim, ale mają jej wiele wobec Boga. To inspirująca i odważna rodzina - powiedział Mike Donnelly z HSLDA, amerykańskiej organizacji broniącej praw homeschoolersów.

Przypomniał, że Niemcy ratyfikowały szereg międzynarodowych traktatów praw człowieka, gwarantujących rodzicom prawo do wychowania dzieci zgodnie ze swymi przekonaniami. Utrzymywanie przymusu szkolnego w obecnej formie oznacza - jak podkreślił - niewywiązywanie się z przyjętych zobowiązań oraz łamanie standardów demokratycznych.

Wunderlichowie nie są jedyną niemiecką rodziną, która ma problemy w związku z wyborem homeschoolingu jako metody kształcenia dzieci. Z tego samego powodu o azyl w USA poprosiła rodzina Romeike. Amerykański sąd przyznał im ten azyl, jednak wyrok ten został zaskarżony przez administrację prezydenta Obamy, która argumentowała, że prawo do wychowania dzieci zgodnie z przekonaniami rodziców nie należy do podstawowych wolności człowieka. W toku jest więc proces w sprawie zgody USA na deportację tej rodziny do Niemiec. Tam czekałyby na nich rujnująco wysokie kary finansowe oraz - najprawdopodobniej - odebranie dzieci. Sprawa trafi najprawdopodobniej do amerykańskiego Sądu Najwyższego.

źródło: http://info.wiara.pl/doc/1689066.Szturm-policji-na-niewinna-rodzine

miskolargol

2013-09-02, 19:29
i bardzo dobrze.Chca sie alienowac to niech zrobia to sami,a nie skrzywiaja psychike dzieciakom.Przeciez takie dzieci kompletnie nie beda przystosowane do zycia w naszym swiecie.Szkola to taki maly survival,ale kazdy musi przez to przejsc.

_R...........s_

2013-09-02, 19:35
Ciekawe czyby autor tego artykułu równie mocno atakował policję, gdyby to była rodzina cygańska. Wszak w ich środowiskach większość dzieci "kształci się w domu", no może poza chwilami kiedy są zmuszane żebrać albo kraść. Jakie są skutki takiego nauczania w tych rodzinach, każdy widzi.

Wracając jeszcze do artykułu, sprawa oczywiście opisana bardzo jednostronnie. Policja strasznie demonizowana, a rodzinka przedstawiona jako najwspanialsza na świecie. Samo źródło też pozostawia wiele do życzenia.
ch*j wie czy to nie była jakaś poj***na rodzinka, tyle policji by do kogoś zwykłego nie przyjechało. A jeśli rodzice wpajają dzieciom ch*j wie co, niemające nic wspólnego z rzeczywistą nauką, nie widzę nic złego w odebraniu im dzieci.



Edit:
Ci od pie**olenia o socjalizmie. Macie do wyboru, społeczeństwo debili, w którym rodzice debile sami mogą decydować o tym, czego dzieci się uczą (najlepszy przykład cyganie), może i skrajny przykład, ale prawdziwy. O ile ktokolwiek by jeszcze kontrolował wiedzę wszystkich dzieci, które się tą metodą uczą, miało by to jakiś sens (chociaż wg niektórych to też socjalizm), to w rzeczywistości nie jest tak pięknie. Drugą opcją są ludzie którzy mają chodź odrobinę wiedzy, którą zdobyli w normalnych szkołach. Poza tym, w szkołach dzieci uczą się życia w społeczeństwie, nie są odizolowane.

pie**oląc że to socjalizm, równie dobrze można nim nazwać karanie osób, które zapie**alają autami. Bo przecież auto jest jego, jakim prawem ktoś ma prawu wam dyktować jak szybko możecie jeździć.

Hrodgar

2013-09-02, 19:39
@up, ty tak na poważnie? Rodzice stracili dzieci ponieważ sami chcieli je nauczać, bez udziału państwa, bez państwowej poprawności politycznej, w skutek czego zostali potraktowania jak by co najmniej budowali bombę atomową w domu.
k***a, kolejny przykład że Europa to kontynent socjalistycznych państw, które chcą kontrolować każdy aspekt życia obywatela.

mo...........et

2013-09-02, 19:41
dzieci nie należą już do rodziców, dzieci to własność państwa, państwo odbiera po prostu swoją własność i wrzuca do szkoły żeby kształtować ją wedle swojego uznania. Ot socjalizm, ustrój gdzie państwo wie co jest dla obywatela najlepsze, po co ma biedak główkować.

Radzimierz

2013-09-02, 19:42
I k***a dobrze, tak samo Policja powinna mieć prawo Cię postrzelić, gdy po zatrzymaniu wybiegasz z samochodu jak baran z mordą. Nie umiesz się dostosować to wypie**alaj w podskokach lub niech Cię wyeliminują. Może by zmalała liczba baranów i nikomu by dzieci nie odbierali bo sobie pozwolił na samowolkę. Brawa dla sądu i policji!

erosse

2013-09-02, 20:35
prawo prawem ale i tak j-ć niemców :mrgreen:

sn...........r9

2013-09-02, 20:38
@RottenFetus zapominasz, że w normalnym kraju Cyganów nie ma, bo złodziei i bandytów deportuje się tam, skąd przybyli.

Siniak37

2013-09-02, 21:17
No ładnie, widać jak na siłę szkolnictwo chce robić papkę z mózgu dzieciom. Niedawno w informacjach też była rodzinka w Polsce, która sama uczy swoje pociechy. SWAT już w drodze.

vassili

2013-09-02, 23:26
Pieprzycie o głupich dzieciach. Tam gdzie można nauczać w domach, dzieci mają te same egzaminy co ich rówieśnicy. Normalnie piszą matury, egzaminy wstępne etc. Na dodatek po ukończeniu roku nauczania jest egzamin z wiedzy nabytej wciągu całego roku (program nauczania ten sam co w szkołach).

606

2013-09-03, 01:03
"musiał patrzeć, jak jego 14-letnia córka Machsejah jest zabierana siłą przez dwóch potężnych policjantów."

Khekhe.

MarioNetKa88

2013-09-03, 01:38
Z jednej strony niemca mi nie żal, z drugiej w Polsce będzie to samo jak lewizna się rozpanoszy.

RockyWood

2013-09-03, 11:48
"twoje dziecko jest własnością państwa - a ty sp***alaj" :D

zajebiście.... wolność po ch*ju fes.

Browaryt

2013-09-03, 14:10
W sumie dobrze haha tyle wydatków się skasowało

betronix

2013-09-03, 18:43
Oj tam, oj tam ;>