18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Praca w ZOO

KiecolPB • 2013-09-10, 23:43
676
Szukałem po tagach i nic nie było, kawał zasłyszany spory czas temu.

Idźcie facet po ulicy którego dopiero co zwolnili z pracy. Nagle spotyka kolegę i tak gadają gadają aż nagle ten się pyta czy nie ma jakiejś roboty do pochytania. Kolega odpowiada że ma ale jest to robota w zoo w której musi się przebrać za małpę i ją udawać w klatce. Oczywiście z braku pieniędzy się zgodził. Umówili się na weekend żeby przyszedł do szefa. Przyszedł, przebrał się, poszedł do klatki no i się zaczęło... wszedł do podwójnej klatki (na dole był tygrys, na górze on). Wczuwając się dobrze w rolę małpy zaczął skakać, drzeć ryja, wpie**alać banany, drapać się pod pachą, turyści byli zachywceni. Tak się rozbrykał skacząc i latając po tej klatce że spadł na dół. Ucieka po tej klatce z tygrysem i drze się z całej siły

- ratunkuuuu! tu jest tygrys, pomóżcie mi, ratunkuuuuu!

na to tygrys podchodzi do niego, bierze go za szmaty i mówi:

- nie drzyj tego ryja debilu bo nas stąd wszystkich wypie**olą :lodowka:

Telefon do szpitala

Prometheus_Coprophagus • 2013-09-10, 16:12
179
Znalezione w sieci.

Ja: Dzień dobry.
Rozmówca: Dzień dobry.
Ja: Jestem umówiona na 9:20. Chciałabym zapytać w którym budynku odbywa się badanie.
Rozmówca: (cisza)
Ja: (cisza) Czy coś się nie zgadza?
Rozmówca: Jakie to badanie?
Ja: No... okulistyczne.
Rozmówca: Dodzwoniła się pani do prosektorium. Życzę wszystkiego dobrego i oby nie musiała się pani do mnie rejestrować na żadne badania.
239
Nazbierało nam się troche butelek, w związku z czym wystawiliśmy je przed śmietnik dla zbieracza
Moby_Dick • 2013-09-11, 19:33  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (60 piw)
Tak zbieracza w ch*ja zrobić! A on już się cieszył, że telewizor dostał.

Cycki

Alien_12 • 2013-09-11, 17:44
407
Cycki są jak słońce: można w nie tylko co chwilkę szybciutko zerkać. Ale spróbuj założyć okulary przeciwsłoneczne a możesz patrzeć aż się świat skończy 8-)

Doda rzuciła się w tłum

markop4321 • 2013-09-11, 15:47
368
i nikt jej nie złapał

Wypadek Dody w Mszanie. Podczas niedzielnego koncertu Dody w Mszanie, w czasie jednego z utworów artystkę mieli złapać fani. Niestety, żle to zrobili i uderzyła plecami o ziemie. Na chwilę utraciła przytomność.



prawidłowo =]

akcja od 1.30
markop4321 • 2013-09-11, 16:17  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (56 piw)
obersturmbannführer napisał/a:

markop, 4... 3... 2... 1... idż juz odrabiać lekcje lepiej.



do dupy mi pogadaj fanie dody.

Rycerz z Rosji

xgregor • 2013-09-11, 09:55
75
Dobrze że pijany i "tępy"

Rosyjski dentysta

Leitho • 2013-09-09, 10:57
203
Bez znieczulenia :sparta:
1.Michal • 2013-09-09, 16:11  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (23 piw)
Jak bez znieczulenia? Od samego patrzenia czuć alkohol.

Oklaskiwanie przechodniów

Marsto • 2013-09-11, 16:27
492
Tym razem nie jest aż tak źle ;) Dobry pomysł

Tamtaramtam • 2013-09-11, 16:55  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (25 piw)
Za protestowanie by się wzięli i starali się o lepsze jutro. Za 20 lat mamusi braknie i kto na nowe ciuszki da? Kto nakarmi? Tak swoją drogą wk***iają mnie te ich żarty...
118
Natknąłem się dzisiaj na ciekawy artykuł.
19-latek, chyba z Wysp, bo ma taki śmieszny akcent :D zauważył że oceany są strasznie zasyfione plastikiem co prowadzi do tego, że... jest syf, wygląda to okropnie (np. jak wywala całe to gówno na plażę) i zabija zwierzęta (ptaki, ryby) które widząc kolorowe szczątki plastiku, nakrętki itp, biorą to za jedzenie po czym oczywiście giną jak nażrą się takiego gówna którego nie mogą strawić.



Wkleję artykuł, nie będę dublował co tam jest już napisane.



W światowych oceanach znajduje się tyle śmieci, że trudno to sobie wyobrazić. Są to głównie tworzywa sztuczne, które dryfując na falach mogą się łączyć w takie twory jak Wielka Pacyficzna Plama Śmieci - zawiesinę o łącznej masie 3.5 miliona ton. Ostatnio na ciekawy pomysł wyczyszczenia światowych wód wpadł 19-letni Boyan Slat, który twierdzi, że uda mu się to w pięć lat, a jeszcze może przy tym sporo zarobić.

Pomysł Slata nazwany jest Ocean Cleanup Array i polega on na wrzuceniu do wody tysięcy boi łączących ze sobą pływające w pełni automatyczne stacje przetwarzania odpadów. Plastikowe odpady pchane prądami morskimi trafiać by miały samodzielnie do stacji, które automatycznie (zasilane energią słoneczną) mają odseparować sztuczne śmieci od materii organicznej, która mogłaby się tam przypadkiem dostać.




Całość została zaprojektowana tak, że po rzuceniu w okolicy Wielkiej Pacyficznej Plamy Śmieci doszłoby do jej wyczyszczenia w ciągu zaledwie pięciu lat.

Slat po raz pierwszy pomysł ten zaproponował w pracy napisanej do szkoły, jednak była ona tak dobra, że dzięki niej wygrał wiele konkursów i zwrócił na siebie uwagę naukowców zajmujących się morskim życiem. Założył on więc organizację non-profit nazwaną Ocean Cleanup Foundation, która ma na celu ambitny plan zrealizować.

Dzięki temu, że całość jest w pełni zautomatyzowana - jest także bardzo opłacalna. Według obliczeń młodego wynalazcy można na morskim recyclingu zarobić rocznie nawet 500 milionów dolarów, jednak aby całość mogła ruszyć konieczne jest przeprowadzenie odpowiednich badań, które obecnie są gotowe w około 1/4 części. Dopiero gdy zostaną one ukończone podjęta zostanie decyzja czy plan w ogóle zostanie wcielony w życie.

(filmik po angielsku ale chłopak mówi bardzo wyraźnie więc jeśli ktoś nawet co nieco kojarzy to warto spróbować obejrzeć, koleżka pokazuje tam różne materiały video i foto z jego badań)


źródło: geekweek

Jak dla mnie temat bardzo na czasie, ponieważ to fakt, że Ziemia jest strasznie zaj***na odpadami, a to co się dzieje w oceanach czy rzekach to paranoja. Syf kiła mogiła. Przeciętny człowiek się nei zastanawia szczególnie nad tym co się dzieje ze śmieciami, ale pomyślcie ile tego jest jeśli przeciętny dom powiedzmy 3-osobowy generuje kilka worków śmieci tygodniowo, czasami więcej czasami mniej ale OKOŁO. Pomnożyć przez ileś milionów = ZAJEBISTA ILOŚĆ ŚMIECI :D

A co do samego pomysłu - ludzie piszą, że takie coś nie przetrwa huraganu i fal - właśnie wpadłem na pomysł, że skoro to ma być stacjonarne (przyczepione do dna, jak powiedział w dalszej części swojego wystąpienia) to może mogłoby się na czas sztormów zanurzać o... kilkadziesiąt metrów? Pod wodą chyba nie ma takich ruchów wody nawet jeśli jest zajebisty sztorm nie? Jeśli się ktoś zna to niech powie co o tym myśli :D (a no i pozostałby problem tego że pod wodą mogłoby tylko wpłynąć na to coś.. większego niż plankton :amused:

aha, i nie było -bo muszę się uczyć (tak k***a kampania wrześniowa :emo: ) więc co 10 minut sprawdzam czy na sadisticu nie ma nowych tematów, i widziałem nie było ;d
BongMan • 2013-09-11, 12:07  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (129 piw)
Czemu mnie zaczepiasz pod każdym tematem? Jeśli na coś liczysz, to zapomnij. Wolę kobiety.
X