Ale oni wszyscy wieżą w tego samego boga.
[/quote]
Cytat:Przez długi czas obawiali się mieszkańców górniczego miasta. Pojawiły się również za kratami, po tym, jak wbijały się w osobę na śmierć.
Proces Rusłana Jakuba i jego wspólników rozpoczął się dokładnie rok temu. Zaangażowali się w wymuszanie pieniędzy i przeprowadzali tzw. "Dach" dla kupców. W celu zastraszenia ofiary zostały przyniesione na siłownię i odbyły walkę bez reguł.
Krwawe walki odbywały się w gimnazjum szkoły z internatem. Tutaj pracownicy agencji windykacyjnej siłą sprowadzali dłużników i tych, którzy, ich zdaniem, powinni zostać ukarani.
Na pojedynku wyszedł profesjonalny bokser Ruslan Yakubov - wykorzystując zakazane techniki, przeciwników, zdobył połowę na śmierć.
W 2008 r. Ochroniarz jednej z firm, Aleksander Michajłow, stał się ofiarą "Jakuba". Został zabrany na siłownię i ciężko pobity. Kilka miesięcy później mieliśmy spotkanie w centrum miasta. Kiedy zobaczył ludzi z bronią i maskami, próbował uciec. Został złapany strzałem w plecy i pobity bitami. Od obrażeń zmarł w szpitalu. Matka zmarłego uważa, że jej syn został zabity za zastraszanie.
Natalia Michajłowa: "I bali się całego miasta, a teraz się boją. Można to zobaczyć z sądu. Sądzę, że gdy zabili, pomyśleli, że nic nie zrobią.
Aby rozwikłać historię z bezprawiem kolekcjonerów - sportowcy w Mezhdurechensk nie mogli. Yakubovici zmusili ludzi do krzywoprzysięstwa i obarczenia winą siebie. Podejrzani po śmierci Michajłowa zostali obliczeni na 2 lata. Prawdziwe powody stały się oczywiste dopiero po przekazaniu sprawy regionalnemu komitetowi śledczemu.
Siergiej Bachursky, specjalista od spraw szczególnie ważnych w Departamencie Śledczym: "Kiedy zgromadziliśmy wystarczającą ilość dowodów, postanowiono aresztować szefa tej organizacji. Był także nieformalnym przywódcą tej grupy. "
W doku byli wspólnicy Jakuba - Iwan Orłow, Władimir Buszkow i Dmitrij Sporożenko. Wszyscy oni pokonali Michajłowa, a następnie aktywnie sprzeciwili się śledztwu.
Dmitry Sporozhenko: "Tak, strzeliłem! Ale jego działania w krótkim czasie nie mogły oznaczać śmierci Michaiła i poważnych zniszczeń. "
Rusłan Jakow nie przyznał się do winy i powiedział, że sprawa przeciwko niemu została sfabrykowana.
Rusłan Jakowow: "Całe oskarżenie oparte było na zeznaniach dwóch tajnych świadków. W trakcie dochodzenia sądowego okazało się, że nie znaleźli potwierdzenia, ponieważ nie jestem winny ".
Siergiej Leśniewski, sędzia sądu miejskiego: "Yakubova Ruslana została uznana za winną popełnienia przestępstwa z art. 111 Kodeksu karnego w wydaniu z 07.03.2011, i wyznaczyć mu wyrok 8 lat pozbawienia wolności. "
Przyjaciele Yakubova zostali aresztowani. Zgodnie z wyrokiem sądu otrzymali oni od 5,5 do 8 lat w maksymalnej kolonii bezpieczeństwa. Skazani uznali wyrok za nielegalny i zamierzają go odwołać.
link do oryginalnego opisu: https://www.city-n.ru/view/182564.html