@woofer51 pisząc apropo 81' że "kiedyś każdy był szczęśliwy" to chyba trochę przesadziłeś. Dużo osób było nieszczęśliwych i niezadowolonych z systemu w którym żyli, stąd protesty, stan wojenny i cała reszta.
No jak tak możesz? Wrzucać takie zdjęcia? Przecież za komuny(szczególnie w czasie stanu wojennego) nic nie było, ludzie byli smutni, zaszczuci, było cały czas zimno, wojsko na ulicach napie**alało ludzi bez powodu et. Takimi zdjęciami zniszczyłeś obraz gimbazjalistów i bojowników o wolność z sadistica dotyczący minionej epoki. Ja piwko dam
Zadjecie z tym tramwajem nr 11 to przypadkiem nie ul. Grzegorzecka w Krakowie, konkretniej hala targowa od stroy Wielopola ? Podobny układ ulic i torów ale nie jestem do konca pewien ktos mial takie same odczucie ?
cyt: Zadjecie z tym tramwajem nr 11 to przypadkiem nie ul. Grzegorzecka w Krakowie, konkretniej hala targowa od stroy Wielopola ? Podobny układ ulic i torów ale nie jestem do konca pewien ktos mial takie same odczucie ?
Może i warunki do życia nie były tak komfortowe jak w dzisiejszych czasach (legendarne "ide zobaczyć czy rowery stoją") a ludzie musieli zapie**alać - czy to w polu, czy w fabrykach/hutach. Ale to pokolenie było k***a szczęśliwe! Ludzie byli ze sobą zżyci, była KULTURA, no i media miały klase. Zawsze się trafi jakiś margines j***nych gnid, ale ten wątek pominę.
Wiadomo, ja mam 19lat i swoje przemyślenia opieram tylko na opowieściach starszego pokolenia, ale k***a chciałbym to zobaczyć, jak te ciecie od 12-13 lat wzwyż by sobie poradziły bez swagu i komputerów. Niestety, chyba bym zapłakał.
Nie było komputerów a programy w TV tylko dwa. Moje dzieciństwo przypadało na tamte czasy i fakt, w piłkę się grało, na rowerze jeździło, książki czytało, no bo robić innego, ALE czekoladę milkę oglądało się przez szybę pewexu. Ludzie może i byli bardziej zżyci, ale dlatego, że nikogo nie było stać na samochód i zapychali autobusem... Ci ludzie wcale nie byli szczęśliwi, wspominają dobre chwile, tak jak i ja swoje dzieciństwo, ale do szczęścia w pełnym tego słowa znaczeniu nie było raczej mowy. No, chyba, że inwigilacja, cenzura i wczasy w Bułgarii są dla kogoś szczęściem.
k***a miałem taki sam wózek jak się przewija na zdjęciach Poloneza też takiego jak z reklamy mieli rodzice, pod Adasiem w Krakowie jak zawsze tłum Super zdjęcia, nie ma k***a wincyj?!
Chyba Was panowie pojebąło :O Wszystko i wszyscy ścięci równo z kołnierzykiem.... Zero perspektyw na rozwój, zero możliwości, zero indywidualności-takie czasy dla zer...
Teraz też jest h*jowo, ale przynajmniej masz szanse(może bardziej złudzneie szansy w PL;) ) że osiągniesz to czego chcesz, a nie to co wszyscy i sie przystosujesz....
Szaro, smutno i h*jowo... A ludzie byli sobei bliżsi bo wszyscy byli sobei podobni... Zresztą to też nie tak, bo też potrafili skakac sobei do gardeł a byle co.... Porozmawiajcie z rodzicami, bo na zdjęciach to wszystko ładnie wygląda... ;p