k***a, w Wielkiej Brytanii na wycieczce jak mnie szerszenie pogryzły to w sumie bez problemu w pierwszej przychodni mnie obsłużono jak należy (z wypełnieniem paru dokumentów po wszystkim, nie przed). A u nas? Jako obywatel bym k***a gnił w kolejkach...

dawaj do rumunii, tu jest dobry rozpie**ol

A ja Ci współczuje że musisz zapie**alać u rudego irola bo jesteś takim tępakiem i leniem że nawet nie mogłeś zarobić na utrzymanie w swojej ojczyźnie....

oj wysraj się i piernij, fakt faktem ze powinni to zmienić ale jak dla mnie zbyt błahy temat do pie**olenia że 100 lat za talibami

A ja Ci współczuje że musisz zapie**alać u rudego irola bo jesteś takim tępakiem i leniem że nawet nie mogłeś zarobić na utrzymanie w swojej ojczyźnie....

Zapie**ol barana w ścianę to pomożesz i Nam i Ojczyźnie.

Nie jestem zagranicą kierownikiem.
Zwykły pracownik ze mnie.
Zarabiam teraz funta więcej niż minimalna krajowa na godzinę. Mam wypłacane wszystkie nadgodziny i urlopy regularnie. Nigdy nie było obsuwy w przelewie nawet o dzień. Od 5 lat.
Stać mnie na samodzielne mieszkanie, samochód.
I mimo, że w obecnej firmie robię nieco ponad rok to już dostałem samochód służbowy i jestem traktowany na lepszych warunkach niż pierwszy lepszy pracownik.
Nie wspomnę o łatwości załatwiania wszelkich spraw, bo od tego zaczął się temat.
Masz tak w Polsce piechuzg?
Jeśli masz to wiedz, że ta jak Ty ma niewielu w tym kraju. A na pewno spotkałeś się już nie raz z absurdami.
Natomiast w UK nawet debil znajdzie robotę i się utrzyma. W Polsce takich debili zwą żulami i bezdomnym - nie poradzili sobie z życiem.
Więc nie pie**ol głupot, że tak ci cudownie w kraju.
Gdy ty mitrężysz dzień lub dwa na wypełnienie PITów ja wysyłam na poczcie w 3 minuty moje P45 już gotowe i wypełnione przez pracodawcę i niczym się nie martwiąc jadę na plażę.
Taże tego... Polska piękny kraj, ale jakbym mógł w Polsce osiągnąć to co tutaj osiągam przynajmniej z lekkim poślizgiem - zostałbym w Polsce. Ale k***a w moim przypadku w Polsce byłbym bezdomnym. Po rodzinie zastępczej, bez domu, majątku, mieszkania.
I k***a dziękuj mi ty i tobie podobni, bo miałem na tyle dumy by nie brać zasiłków, mieszkania socjalnego i pomocy na kontynuowanie nauki tylko wyj***łem z tego durnego kraju, gdzie albo musiałbym o wszystko prosić - co uwłacza mojej godności - albo żyć za marne grosze... wegetować nie żyć.
Więc jeszcze raz - podziękuj mi, że wyjechałem, bo takie durne polskie prawo jest, że tacy jak ja dostają w pierwszej kolejności mieszkania (których i tak nie ma), a od państwa mogłem ciągnąć nawet 1tys zł miesięcznie i robić na czarno. Ba - wystarczy jedna rozmowa w urzędzie i dostaję nawet teraz 6tys zł jako jednorazową pomoc finansową bo byłem w j***nej rodzinie zastępczej. Ale ja mam dumę, honor i nie chcę nic brać. Sam się dorobię. Skoro w Polsce się nie da to zagranicą.

@Ghostface
widzę też Ci się rączki marszczą od zmywaka w kebabowni? ;D

Kraj jest piękny. Tylko ludzie k***y.

Ty nie współczuj nam tego, że tu mieszkamy, tylko tego, że nie chce nam się tej biurokracji zmienić.

@quniu88

Dokładnie, po skończeniu szkoły byłem przez krótki czas w niemczech (pisownia zamierzona) i robiłem tam jako fizol. Z kasy, którą zarabiałem spokojnie mogłem się utrzymać, z samych "napiwków" od ludzi, którym pomogłem załadować towar miałem około 30-50 euro tygodniowo (właściwie za nic).

Tam każdy, nawet największy idiota z gównianej roboty może żyć na wyższym poziomie niż przeciętny Polak u nas w kraju. Przykro mi, ale mamy ch*jowe realia.

Dwa lata przenosiłem pozwolenie na budowę... już mnie nic nie zdziwi.

Pierwszą wypłatę 1,2 tys zł dostałem.... większość z was spieprzyłaby do Anglii po takiej wypłacie. Ale się uczyłem, pracowałem poświęcałem i szukałem dodatkowych obowiązków. Po 3 latach 1,2 zł to ja mam kosztów stałych w budżecie domowym i mnie to nie boli zarabiam znacznie więcej. Szału nie ma, ale wystarczy. Powodzenia życzę emigrantom i mam dla nich dobre słowo (ODpie**olCIE SIĘ )

Mamy dużo do zrobienia, łatwo nie będzie ale damy radę w urzędach jest coraz lepiej ... pita rozliczam przez internet w 5 minut

Pierwszą wypłatę 1,2 tys zł dostałem.... większość z was spieprzyłaby do Anglii po takiej wypłacie. Ale się uczyłem, pracowałem poświęcałem i szukałem dodatkowych obowiązków. Po 3 latach 1,2 zł to ja mam kosztów stałych w budżecie domowym i mnie to nie boli zarabiam znacznie więcej. Szału nie ma, ale wystarczy. Powodzenia życzę emigrantom i mam dla nich dobre słowo (ODpie**olCIE SIĘ )

Mamy dużo do zrobienia, łatwo nie będzie ale damy radę w urzędach jest coraz lepiej ... hpita rozliczam przez internet w 5 minut

Tu nie chodzi o wyliczanki kto wiecej zarabia i kto ma lepiej w pracy. Co z tego, ze napisze ze mam to czy tamto czy ze zarabiam tyle i tyle. Po prostu mylisz sie uwazajac ze z kraju tylko tepaki wyjechaly. Do czegos doszedles ciezka praca i szacun. Gdyby nie te dwa miliony rodakow co wyjechaly z pewnoscia Tobie i innym byloby trudniej to osiagnac.



Ja sie nie nasmiewam z tych co zarabiaja 1k zlotych miesiecznie.. ja sie nasmiewam z systemu. Pomyslcie logicznie po co obywatelowi utrudniac zycie i ciagac go po urzedach skoro w innym kraju unii to samo mozna zalatwic zdalnie przez poczte czy internet?
Dlatego jest mi przykro ze po 10 latach exodusu rodakow Polska dalej stawia na biurokracje i papierkologie majac kazdego kowalskiego za zlodzieja i kretacza. Jak widac na moim przhkladzie inaczej tez mozna i o dziwo to funkcjonuje wiec po co takie utrudnianie zycia? Polska to piekny kraj ale smutnych ludzi upokorzonych dziwnymi przepisami. I dlatego wspolczuje tym co musza to na codzien znosic.
Uwierz mi ze ja tez ciezko pracuje i podnosze kwalifikacje, ale jak juz musze sie skontaktowac z jakims urzednikiem to slysze wesoly glos, a nie. " czego k***a znowu, przeciez kawe pije"

Ależ da się wszystko obejść! Kupiłem auto, dostałem dowód tymczasowy. Pojechałem do Norwegii dorobić. Brat miał mi odebrać normalny dowód rejestracyjny i dosłać. oczywiście nie można bo musisz oddać stary tymczasowy dowód i stawić się osobiście. Pełnomocnictwo nawet na rodzine nie działa. Fakt duże pole do manipulacji, niestety Polacy to złodziejski naród mogliby podpie**alać na fałszowane pełnomocnictwa dowody... Ale na szczęście, znajomy pracował w urzędzie to pomógł

Jeszcze jedno tylko drodzy sadole zanim bedziecie kontynuowac mieszanie mnie z irlandzkim papierem toaletowym itd.

Pracuje w ameryka skiej korporacji, ktorej glownym szefem jest Zyd, a moim bezposrednim przelozonym jest Amerykanin.

Pozdro dla hejterow.