On chyba nie wie o tym że uściska dłoń zdrajcy narodu.

3:24 Donald Tusk, ministerialny k***a ;D

Jechałem kiedyś z rodzicami do Hiszpanii na wczasy z samochodem i zatrzymaliśmy się we Francji na parkingu,żeby się kimnąć a tam spotkaliśmy Węgra,którzy jak zobaczył Polskie blachy to od razu rzucił się z powitaniem.Wyściskał,wycałował jak rodzinę albo starych znajomych.Nikt z nas nie znał Węgierskiego ani angielskiego a on nie znał Polskiego ale wyciągnąl wódkę z bagażnika i pomimo tego,że nikt nic nie rozumiał to na migi dogadywali się zajebiście.

Od tamtej pory wiem,że Węgrzy to chyba jedyny naród,który nas na prawdę szanuje.Pomimo tego,że rudy nie liże im dupy ani nie wysyła im kasy.Nawet nie utrzymuje zbytnich kontaktów.


Polska powinna utrzymywać jak najbliższe kontakty z Węgrami!Takich towarzyszy warto mieć przy sobie cały czas,którzy nas przede wszystkim szanują!

1:50 "chodź wówczas przeciętny zarobek polaka wynosił tylko 1000 złotych"
Wiele się nie zmieniło w tej kwestii

Szkoda, naprawdę szkoda, bo widać ewidentnie, że Węgrzy znają doskonale swoją historię. I co ważne, nie mają nam za złe krzywd, które im wyrządzono z naszego powodu (choćby lisowczycy Zygmunta Wazy, którzy najechali Budapeszt w trakcie powstania Bethlena Gabora). Mamy wspólną, wieloletnią historię (od XIV wieku zaczynając), a mimo to... Wycieczka z mojego, byłego już, LO pojechała sobie na Węgry i zobaczyła coś ciekawego- ambasada polska: kompletna nieznajomość historii Węgrów, obyczajów i kultury. Personel polskiej ambasady nie ma pojęcia gdzie jest, wie tylko, że Unia Europejska ma jakiś tam fundusz i coś tam coś tam.
Za to Węgrzy - Polak jak rodak, zdarzają się nawet osoby, które trochę coś tam po polsku mówią. A wspomnijcie o Bemie na przykład i macie ich zaufanie. Pomniki wybitnych Polaków stoją na obczyźnie, a my mamy tęczę. Ten kraj, mimo że kocham, szanuję i poznaję jego historię... Polska niestety, to taki grajdołek, który przez chwilę miał coś do powiedzenia, a później sami Polacy to wszystko rozj***li. Historia lubi zataczać koła. My znowu jesteśmy w XVIII wieku niestety.

Gówno wiecie o politycy i o tym co dzieje sie za kurtyną... Nie wiecie co robicie Polaczki! Zawsze podłożą nogę albo cali się podłożą byleby drugiemu sie nic nie udało. Byleby nie zrobić czegoś porzytecznego! Lepiej sie bałwochwalić! Pustota i ciemnota!

Zapomniał dodać jak to żołnierze polscy walczyli ramię w ramię z żołnierzami węgierskimi podczas II Wojny Światowej. A nie, chwileczkę...

Bardzo miło ze strony pana premiera Węgier, że tak słodzi Polakom i łechce polską próżność. Jednak zamiast tego wolałbym posłuchać czegoś bardziej konkretnego, może o wymianie handlowej, jakichś wspólnych inwestycjach, polityce w ramach członkowstwa w UE. No, ale powiedzmy sobieszczerze - to nie dziwi. Wszak Orban to prawak, ultrakatol, zjeb o mentalności Kaczyńskich (o pardon - Kaczyńskiego), żyjący wyłącznie przeszłością, pomnikami i powstaniami (choć trzeba uczciwie przyznać, że Węgrzy tych udanych powstań mieli jednak trochę więcej).

piwko dla Węgrów ... a ryżemu ch*j w dupe

Na Węgrzech mają bynajmniej o tyle lepiej że trzecią siłą w parlamencie jest nacjonalistyczny Jobbik. A w Polsce na analogicznym stanowisku znajduje się partia ze starym komuchem przerobionym na "kobietę", pedały i inne temu podobne wynalazki.

http://jobbik.com/

Bynajmniej =/= przynajmniej.

Na Węgrzech mają bynajmniej o tyle lepiej że trzecią siłą w parlamencie jest nacjonalistyczny Jobbik. A w Polsce na analogicznym stanowisku znajduje się partia ze starym komuchem przerobionym na "kobietę", pedały i inne temu podobne wynalazki.

http://jobbik.com/

bynajmniej=/=przynajmniej. Niby '88 a taki niedouczony.

Już mogli lepiej mnie tam wysłać zamiast tego cygana. Wszyscy byli by zadowoleni, a ja po drodze do domu wypisałbym nas z unii

Orban... Orban... to ten prawicowy oszołom z którego cała Unia się śmieje a żydzi uciekają bo "nie czują się bezpiecznie"?

Heuer88 (88 mi bardziej jebie naziolstwem niż rocznikiem, ale nie wnikam) - nacjonaliści to te same czerwone k***y jak to wy lubicie ich nazywać i są najgorszym możliwym wyborem, bo się skupiają na pseudopatriotycznych pierdołach, a nie na rzeczach ważnych. ch*j mnie boli, czy rządzi nami kobieta, gej czy transwestyta. Ważne, żeby dokonywali właściwych decyzji zgodnych z wynikającymi potrzebami. A to nawet Tusk robi (choć zbyt dużym kosztem).

[...]

88: 8 litera alfabetu = H
2xH = Heil Hitler!

Pamiętajcie o tym przechodząc obok mieszkań z numerem 88, kupując produkty w cenie 14,88, lub wybierając numer telefonu zaczynający się na 88! Nieświadomie przyczyniacie się do promocji nazizmu!

Hauer88, no z tym teledyskiem to już doj***łeś do pieca aż zgasł -_- Co wy macie z tymi salutami pie**olonymi?! No i k***a tych "artystów" - mają ból p*zdy o to, że im nie pozwalają wykorzystywać symboliki i gestów, które nie mają historii i tradycji w Polsce (to, że jeden regient strażaków w 1920 zasalutował to nie oznacza, że jest za tym jakaś głębsza tradycja). Ból p*zdy narodowskie ścierwo ma o gesty i symbole bez tradycji w Państwie Polskim i zachowuje się tak, jakby zabrali im orła z herbu.

Oj nie ma tradycji, nie ma

zawsze słyszę tę samą, płaczliwą odpowiedź: „No dobrze, ale co z tego, skoro wszystkim ten gest kojarzy się jednoznacznie?”. Cóż, w takim razie kojarzy się błędnie i czas już najwyższy, by przestał się tak kojarzyć. Mnie rzymskie pozdrowienie kojarzy się bardzo pozytywnie: z integryzmem religijnym, bojowym antykomunizmem, porządkiem autorytarnym, sprzeciwem wobec partyjnictwa, silnym państwem etc. Na próby moralnego szantażu z Hitlerem w tle najlepszej odpowiedzi udzielił zaś prezes Organizacji Monarchistów Polskich p. Adrian Nikiel, kiedy – polemizując z pewnym „antyfaszystą” – napisał: „Jeżeli p. Lechicki tak obawia się określonych ruchów ręką, informuję, że np. Hitler podawał rękę na powitanie, a zatem Autor musi się tego wystrzegać, bo zostanie nazistą”.