Czyli chłop typowi dał jakiś materiał w komis ale się nie rozliczyli bo niby ponoć nic nie sprzedał. To zrozumiałem z ich pogadanki. Ich sprawy ich cyrk ich małpy
ch*ja się znacie a się wypowiadacie pajace xD, za darmo nie dostał, słychać na nagraniu "gdzie są pieniądze?", cała sprawa wyjaśniona bo długi albo oddajesz albo obskakujesz srogi wpie**ol, inna sprawa ma się z małolatami którzy w 6 napie**alali jednego i przypalali go petem, wątpię żeby mały gówniarz wisiał komuś pieniądze czy zrobił cokolwiek złego skoro pozwolił się im nawet petem przypalić