Ja na passaty w kombi mówię wagony.

Akcja od 0:30

Wieśwagen pastuch 1.9 TDI ani to szybkie, ani wygodne ani tak bezawaryjne jak mówią o nim mirki to jest jeden z tych samochodów, które zyskały popularność tylko na podstawie obiegowej opininii przekazywanej od szwajgra do szwajgra. Największy mit jest taki, że są bezawaryjne. Można poszukać statystyki awaryjności i okazuje się, że awaryjność na średnim poziomie. Jedyny plus to tanie i łatwo dostępne części i ogromna ilość zamienników na rynku.

A teraz sprawię, że świat mirków runie. 90% pastuchów b5 jest sprowadzane od helmuta za śmieszne 2000 ojro. Przyjeżdża do kraju na lawecie. Tutaj pierze się tapicerkę, robi superprofesjonalną polerkę fareclą i cofa licznik z 280kkm na 150kkm. Tak zrobiony pastuch jest opychany za 14 tysięcy złotych ponoć wszystkie mirki wierzą w realność przebiegu w swoich pastuchach

Jedyny pastuch jakim mógłbym jeździć to W8 4Motion - mietki nie znajo

Ludzie, którzy znają tylko gulfy i pastuchy oczywiście tylko i wyłącznie w 1.9 tdi nazywam motoryzacyjnymi impotentami - jest przecież tyle wspaniałych samochodów więc po co ograniczać się do jednej marki? Ewentualnie dwóch bo jeszcze przecież oprócz golfa i passata jest A4 i A6.

Chcecie tym jeździć? Okej, jeździjcie. Ale nie wmawiajcie wszystkim, że passat 1.9 tdi to najlepszy samochód na świecie. I nie odpowiadajcie na pytanie kolegów "co kupić?" w sposób: tylko wolkswagen passat! Szwajgier miał i tylko łolej zmienioł i paliwo rolnicze loł w mieście spalanie 5.5 a z klimantyzancjom to 6!

O, znowu temat o samochodach i znowu wiesiors4 próbuje zabłysnąć jak gówno w kiblu. Auto jak auto - jednemu się spodoba, drugiemu nie. Obrażanie kogoś, bo akurat pasuje mu passat do przewozu np. ciężkich gabarytów typu gruba teściowa czy inne badziewia świadczy o dnie intelektualnym kolego. Najlepsze auto dla kowalskiego to takie, które mu najbardziej pasuje. Mam nadzieję, że tym razem temat uniknie gównoburzy
Nie, nie mam passata, raz jechałem starą b5tka w benzynie i bardzo przyjemnie się jechało, więc ch*j wie, do czego te głąby się przypie**alają

Obrażanie kogoś, bo akurat pasuje mu passat do przewozu np. ciężkich gabarytów typu gruba teściowa czy inne badziewia świadczy o dnie intelektualnym kolego.

Po pierwsze nikogo nie obraziłem w swoim poście, za to Ty w swoim mnie dwukrotnie:

O, znowu temat o samochodach i znowu wiesiors4 próbuje zabłysnąć jak gówno w kiblu.

ch*j wie, do czego te głąby się przypie**alają

Ale tak to już jest z tymi małolatami w internecie.
Idąc twoim tokiem rozumowania obrażanie kogoś, bo akurat nie pasuje mu passat również świadczy o dnie intelektualnym "kolego", nie mam więc dla Ciebie dobrych wiadomości

@wiesiors4

teraz napie**alają chamską pastą "Tempo", Farecla trochę brudzi a na 3M szkoda kasy..

"ani jednej ryski panie, niemiec na noc nakrywał kołdrą"

Gurgul99, dodajmy że ten niemiec był 98-letnim lekarzem. Autem jeździł tylko w niedziele do kościoła - stąd niski przebieg -, oprócz tych wyjazdów auto stało w ogrzewanym garażu a przed sprzedażą wymienił rozrząd, filtry i oleje za lawetą biegł do samej granicy

@up

i płakał przez tydzień! Ale na pocieszenie kupił w salonie nowiutkiego Passsska, będzie o niego dbał przez 5 lat, zrobi 6000km, powymienia bebechy, profilaktycznie dwumasę i sprzeda za bezcen, tak oto kocha Polaka! A niech ma cebulak prezent, przeprosiny na Westerplatte i Palmiry.

nie wyobrażam sobie jeżdzić oplem dla mamusiek albo inną toyotą dla gimbusów czy renówką dla tatuśków; k***a ludzie, vw to jest auto!

wiesiors4 twoja szydera i brak szacunku wobec innych jest obrazą samą w sobie. Zgrywasz wielkiego kozaka, pie**olonego celebrytę co to on nie wie jak to on gardzi kierowcami vw a robisz z siebie pajaca przy przyklasku gimbusów. "Wieśwagen", "motoryzacyjni impotenci", wrzucanie wszystkich vw do jednego worka, traktowanie użytkowników volkswagena jako kogoś gorszego. Kim ty k***a jesteś pajacu, żeby oceniać innych po tym, jakim autem jeżdżą? Pochwal się czym TY jeździsz o ile kupiłeś auto za własną harówę a nie za kieszonkowe rodziców.

Ale tak to już jest z tymi małolatami w internecie.

Och jakiś ty k***a dorosły słaby argument pajacyku

Mi jest szkoda tych którzy uważają Passata za dobre auto, takie twierdzenie jednoznacznie potwierdza, że po prostu niczym innym nie jeździli.
Nie wierzę, że ktoś kto miał okazję pojeździć jakimś BMW, Mercedesem, Chryslerem, Lexusem czy nawet Volvo przesiadając się do Passata nie stwierdzi, że to najprzeciętniejszy z przeciętnych dupowóz dla mało zamożnych.
Zyczę Wam wszystkim żebyście mieli okazję przekonać się jak kiepskim autem jest Passat.

Pącki, uuu wyczuwam k***icę macicy i pie**olca z przerzutami spokojnie, bo jak się będziesz tak denerwował to do 40 nie pociągniesz...

wiesiors4 twoja szydera i brak szacunku wobec innych jest obrazą samą w sobie.

Szydera? Brak szacunku? Napisałem tylko rzeczowe argumenty na temat passata i co myślę o tych samochodach. Nie zwyzywałem żadnego użytkownika pastucha.

Zgrywasz wielkiego kozaka, pie**olonego celebrytę co to on nie wie jak to on gardzi kierowcami vw a robisz z siebie pajaca przy przyklasku gimbusów.

Nikim nie gardzę, ale po twoich bólach porodowych stwierdzam, że Ty tak.

"Wieśwagen", "motoryzacyjni impotenci", wrzucanie wszysctkich vw do jednego worka, traktowanie użytkowników volkswagena jako kogoś gorszego.

Jeszcze raz powtarzam, że nie traktuję użytkowników wieśwagenów jako kogoś gorszego. Może tym razem dotrze do pustej głowy

Kim ty k***a jesteś pajacu, żeby oceniać innych po tym, jakim autem jeżdżą?

Więc kim ty k***a jesteś pajacu, żeby oceniać mnie po tym, że nie lubię passatów?

Pochwal się czym TY jeździsz o ile kupiłeś auto za własną harówę a nie za kieszonkowe rodziców.

Każde moje auto kupiłem ze swoich ciężko zarobionych pieniędzy. Nawet na pierwszy samochód ciężko pracowałem, gdy ty pewnie jeszcze jarałeś się firmą i marszczyłeś freda pod ławką w gimnazjum. Jeżdżę BMW E34 TDS touring z automatem. Zdziwiłbyś się jak dobrze może wyglądać 21 letnie auto 0 gram rdzy, silnik pracuje jak w zegarku, automat zmienia płynnie biegi. 100% sprawny. Lakier poddany 3-stopniowej profesjonalnej polerce. Wnętrze sterylne jak sala operacyjna. Kupiłem i utrzymuję auto sam. Zawsze wymieniam wszystko na czas, jeśli da radę to pcham oryginał, mam zaufanego mechanika i nikt więcej tam łapsk nie pcha. Można powiedzieć, że jest w stanie prawie kolekcjonerskim. Na wiosnę wymieniam na Audi A6 4.2, i jak będę się pozbywał bimmera zrobię sesję i jak nie zapomnę wstawię na sadola, żebyś sobie pooglądał

Nie będę już odpisywał na twoje głupawe zaczepki. Jeśli chcesz odreagować na sadolu kiepski dzień, to może lepiej idź na kwejka.

Mi jest szkoda tych którzy uważają Passata za dobre auto, takie twierdzenie jednoznacznie potwierdza, że po prostu niczym innym nie jeździli.
Nie wierzę, że ktoś kto miał okazję pojeździć jakimś BMW, Mercedesem, Chryslerem, Lexusem czy nawet Volvo przesiadając się do Passata nie stwierdzi, że to najprzeciętniejszy z przeciętnych dupowóz dla mało zamożnych.
Zyczę Wam wszystkim żebyście mieli okazję przekonać się jak kiepskim autem jest Passat.

I to jest właśnie sedno sprawy

@up jednak jesteś typowym szydercą prowokatorem uważającym się za śmiesznego typka - nie widzę sensu dalszej dyskusji z tobą.

Imie_jego_44
Mercedesem? Lexusem? Chryslerem? Kogo stać w Polsce na auto, którego koszt przekracza roczny dochód typowego Kowalskiego? Zgadzam się - passat to żadne auto górnych lotów ale np. ta wyśmiewana b5 w benzynie (bo diesel to jakieś nieporozumienie) zadbana może posłużyć lata komuś, komu zależy na taniej eksploatacji.
Gdybym miał wybrać passata a lexusa - wziąłbym dwa lexusy! Sięgnąłbym do portfela - o k***a, to jednak wezmę cinquecento

Jakiś czas temu do mojego sąsiada zawitał jego kolega z dziewczyną. Weszliśmy na temat samochodów, on zapytał czym jeżdżę, potem ja zadałem, to samo pytanie. Odpowiedział, że Oplem Astrą z 2012 roku. Sąsiad dopowiedział, że koledzy z jego miasta śmieją się z koloru jego samochodu (czerwony). Wydało mi się, to trochę dziwne, "bo liczy się wnętrze". Okazało się, że większość szyderców nie ma prawa jazdy a pozostali mają auta od rodziców itp. Tak właśnie widzę osoby, które wyśmiewają się z właścicieli innych samochodów. Każdy jeździ takim samochodem na jakie go stać, lub jakie przypadło do gustu. Jedziesz tramwajem, autobusem i śmiejesz się z gościa, który jedzie klimatyzowanym Passatem, którego kupił za własne pieniądze. Nie k***a, nie jeżdżę Passatem.