mmmm.. niezapomniany smak indi...
Właśnie miałem pisać ze to Indie. Oni nie są ciapaci tylko gównaci. A co do autora tego czegoś. Suborg myślisz że w polskich piekarniach jest lepiej? Nie wiesz ile razy jadłeś chlebek czy bułeczkę z podłogi, z dodatkiem spermy czy śliny. Te Hindusy i tak pieczywko traktują dobrze.
Częściej miałem problemy żołądkowe w Egipcie (jedząc w hotelach), niż w Indiach.
Ale sucharki.
W Egipcie czy Maroko wpie**alałem na ulicy i nic. W Polsce kupiłem kebab i sranie jak stad do cało dobowego Hahaha
Też kiedyś ledwo zdążyłem do domu po kebabie w śródmieściu Warszawy. A nie było daleko
zwierzęta, to max co mogę powiedzieć