Dobrze, że zdechł, ale szkoda, że w ten sposób.
Moim zdaniem najlepszą karą dla terrorystów byłoby wycięcie Krwawego Orła.
Przykład macie w serialu Wikingowie. Wycięłoby się dwa, trzy takie krwawe orliki
i więcej zamachów nie-samobójczych by nie było. Natomiast na te samobójcze to zbytnio rozwiązania nie ma,
bo jak ktoś ma na tyle odwagi by zrobić kamikaze, to ciężko go powstrzymać.
Najlepiej więc w takich przypadkach byłoby uruchomić pseudokoraniczną propagandę,
żeby podważyć system przekonań i wierzeń potencjalnych zamachowców, czyli że np. wcale nie pójdą po tym do Raju,
albo, propagować jakieś poglądy, że jeśli zwłoki zostaną zbezczeszczone to Allah nie spojrzy na takiego człowieka w raju.
Wystarczy zasiać NIEPEWNOŚĆ - wcale nie muszą w to wierzyć,
ale jeśli nie będą pewni, że po śmierci trafią do raju, to się prawdopodobnie nie wysadzą.
Siła propagandy może być ogromna, ludzie w różne bzdury wierzą. Przykład polskich katolików, gdzie połowa wierzeń i przekonań
nie ma pokrycia ani w piśmie świętym, ani w nauczaniu kościoła, a jedynie z zasłyszanych zabobonów