Kierowca fiata 126p z nieznanych przyczyń wjechał na most kolejowy w Brzegu Dolnym. W połowie drogi zablokował się uniemożliwiając przejazd pociągów. Do zdarzenia doszło w niedzielę (06.01) około godziny 6:45.
Czyli "ktoś k***a zdolny" zaparkował maluchem na środku mostu kolejowego, bo nie chciało mu się czekać na prom, albo jechać do Brzegu Dolnego na około
Fajny ten hol, maluch warty może z 200 zł, paliwo jakie pociąg zużyje w czasie holowania pewnie z 1000 zł, nie wspominając już o kosztach zmian rozkładów jazdy, opóźnień i związanych z nimi odszkodowań, koszty wezwania policji, straży pożarnej itp. A właściciel tego cuda pewnie niepracujący bez prawa do zasiłku, więc państwo i PKP NIGDY z niego nic nie wycisną... Kto zapłaci za ten parking? Pan zapłaci, pani zapałaci, społeczeństwo k***a zapłaci!