"Ulubiony sport francuzów"...
Czyli spieprzanie ciapatych po włamie przez opłotki...

Ale dla kolegi szacun, podziwiam umiejętności. Ja pewno już w 30 sekundzie filmu szukałbym ortopedy i protetyka, a i to tylko dlategoże akcja się zaczyna w 0:20...

Piwko za Lublin i całkiem niezłe umiejętności Przyjemnie się ogląda.

No cóż, jakie miasto taki parkour. Spoko, nie typ się nie załamuje, sosnowiec jeszcze nie pokazał co potrafi.

na główną mi to ! >.<

lublin, dziwne miasto dziwni ludzie sam SWAG ?

to wiem z lublina, jak nie hipster, to emo, jak nie emo to dziwnie ubrany ludek (rureczki) ale macie tych pedzi tam.

Koszmar dla policji

Ładnie śmiga, ale do czegoś przyj***ć się muszę. W większości to freerun, nie parkour- bo nak***ianie salt kłóci się z samą ideą tego drugiego. W każdym razie opis w samym filmie się zgadza. A kolega niech popracuje nad rollem (Aikido jakieś, albo inne gówno) to nabierze flowu jak pieprzone francuskie małpy. Pozdro dla traceurów.

"Może mało sadolowe, ale chłopak robi to co kocha i jest w tym całkiem niezły"

niech idzie robić to co kocha gdzie indzi, bez porządnej gleby nie powinien tutaj świecić ryjem.

do Kremil:
Powiem Ci ze mieszkam w lbn cale zycie (z drobnymi przerwami Wojsko, UK) i k***a wcale zbyt czesto nie widuuje emo czy innych ciot. moze Ci sie z Lubinem poj***ło. Nie jaram sie parkourem chocby nawet rodzimym. pozdrawiam oziemble

wiekszość nagrywana u mnie na dzielnicy 1,5s widać nawet mój blok a sceny na dachu na ul .zakopianskiej
pozdrawiam tych co to krecili przynajmniej nioe siedza przed kompem

do Kremil:
Powiem Ci ze mieszkam w lbn cale zycie (z drobnymi przerwami Wojsko, UK) i k***a wcale zbyt czesto nie widuuje emo czy innych ciot. moze Ci sie z Lubinem poj***ło. Nie jaram sie parkourem chocby nawet rodzimym. pozdrawiam oziemble

jestem co miesiąc u dziewczyny i serio często spotykam dziwne zakolczykowane ludki, a do tego niscy jesteście

jestem co miesiąc u dziewczyny i serio często spotykam dziwne zakolczykowane ludki, a do tego niscy jesteście

Masz pecha, że przyjeżdżają razem z tobą na jakieś sesje i zjazdy.

nie wiem dlaczego ale ja kocham Lublin i Perle

Szacun dla kolesia za umiejętności, ale niestety ten sport dobrze wygląda tylko na filmikach w necie (ewentualnie na zawodach, gdzie mają zajebiście przygotowany plac do tego), bo jak się na żywo widzi kolesia, który zapie**ala biegiem kilkadziesiąt metrów, żeby raz kicnąć jak żabka i pobiec dalej, to sorry, ale mi dupy nie urywa