A mógł zabić ;__;

mhm... możesz się naśmiewać z kogoś że się czegoś boi o ile wiesz czemu się tak dzieje ale ty się naśmiewasz nie mając tak na serio pojęcia o czym mówisz więc jesteś debilem
Strach przed pająkami czyli Arachnofobia to choroba ... nie da się tego za bardzo zrozumieć (ja też się zastanawiam casami czemu się tego boje i nigdy d tego nie dochodzę ) i tym bardziej bardzo ciężko jest to przezwyciężyć bo to jak hmm stanie na krawędzi budynku i zmuszenie się do skoku .
Można sobie myśleć że przecież jest mały i nic ci nie zrobi ale no nie przegadasz mózgowi i on wie swoje ...
Jeśli ktoś się boi pająków to nie znaczy że jest cipą tylko chorym człowiekiem . Dla przykładu - boję się pająków a za to mam węża z którym mógłbym spać bo mam na niego wyj***ne ...

bo ci mamusia w dzieciństwie wmówiła, że są "be" sp***alając nimi. Moja 2 letnia córka takimi się bawi (chociaż mogą przebić jej skóre) bo ja jako normalny w rodzinie nie krzycze na ich widok tylko traktuje z pasją i ucze córke, że to najpięknięjsze owady.

osobiście, jak widzę pająka, a to krzyczaka z zajebistą siecią czy owego z filmiku, chętnie je dokarkiam czepiąc przyjemność z ich działania.

o ja ; x ja mam takie dwa w domu widziałam są za biurkiem...;x masakra ;d

mhm... możesz się naśmiewać z kogoś że się czegoś boi o ile wiesz czemu się tak dzieje ale ty się naśmiewasz nie mając tak na serio pojęcia o czym mówisz więc jesteś debilem

Po pierwsze primo - trzeba od razu obrażać mnie? Ja nikomu nie wytknąłem, że jest p*zdą. No ale w końcu to jest internet, trzeba komuś 'pocisnąć', nie?

Po drugie primo - dobrze wiem, co to są fobie, nie musisz tłumaczyć.

Po trzecie primo - gówno mnie obchodzi czego Ty się boisz, i z kim mógłbyś spać. Serio

Jak by można to bym ci w realu browara postawił, ale niestety mam dopiero 13 lat... Założę się, że ci wszyscy twardziele co klapka muszą używać do zabicia by za ch*ja nie wzięli takiego pajonka na rękę. Ja zawsze przez kubek lub gazetę biorę biorę, bo mnie kiedyś taki ugryzł i przez przypadek go zgniotłem zanim wypuściłem...

Joł, gwoli ścisłości pająki to nie owady, panie xts. Pajęczaki. To tak w kwestii przywalania się do merytoryki.

Większość tych z ,,arachnofobią" (co jest nadużywane jak adhd) to ma pozostałość po ,,mamusi", która mówiła, że pająki są ,,fe" i opowiadała pierdoły na ich temat. Faktycznej arachnofobii jeszcze chyba nie spotkałem, większość zadeklarowanych co znam już ,,przeszło samo". Może pomyśleli w końcu szerzej?