18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Ostatnia wola

Mr.Bungle • 2012-12-31, 00:57
wytatuowana na ciele
Dla nieznających języka - gościu pod żadnym względem nie zgadza się na żadne maszyny podtrzymujące życie, po śmierci zgadza się na oddanie narządów i chce aby resztę ciała skremowano.

andreez91

2012-12-31, 08:59
zajebisty pomysł :D Też sobie takie jebne

ellsworth

2012-12-31, 09:04
No i idiotyzm! Będziesz miał jakiś wypadek, trzeba będzie np. wykonać przeszczep jakiego organu, czy po prostu otworzyć brzuch i połatać chociażby pękniętą śledzionę czy naczynia krwionośne i guzik! Bez tych właśnie maszyn do podtrzymywania życia nie da robić. Umrzesz zamiast żyć przez kolejne np. 50 lat.

pyto

2012-12-31, 09:10
idiotyzm, bo koles sam decyduje o swoim ciele i ma wyj***ne na to, ze chca go operowac?

Mam nadzieje, ze dozyje czasow, ze ludzie przestana negatywnie komentowac cokolwiek innego z ich punktem widzenia i siedzenia

S.O.A.D.

2012-12-31, 09:20
Pomysł w porządku, ale inaczej bym to sformułował. Bo mimo wszystko ellsworth ma rację w jednym - facet ma wypadek i chociaż da się go uratować, to (z punktu widzenia prawa) nie można nic zrobić, bo czasem są wymagane maszyny podtrzymujące życie na jakiś czas. Rozumiem jednak, że nie chciałby być roślinką trzymaną na kablu - osobiście również bym nie chciał. Dla rodziny byłoby to jeszcze cięższe niż zwykły żal po śmierci. To jak kula u nogi, która nie pozwala ruszyć dalej.

gargo

2012-12-31, 10:45
Będzie lipa, jak mu rączkę urwie:)

charaton

2012-12-31, 10:55
znawcą nie jestem ale z tego co wiem żeby oświadczenie woli było ważne to podpis musi być złożony własnoręcznie, więc i tak ch*ja mu to da :D

Sychu154

2012-12-31, 11:08
u nas w Polsce to jeszcze poza Twoim podpisem muszą być Twoje dane typu: pesel, data urodzenia, imię, nazwisko + jeszcze Twój adres zamieszkania tudzież zameldowania.

Moby_Dick

2012-12-31, 11:23
Upie**oli mu kończyny łącznie z tą rączką i typa i tak podłączą pod respirator itp. Na piersi se jebnąć to powinien.

slig01

2012-12-31, 11:38
Nie da się pobrać organów bez podłączania do "maszyn do podtrzymywania życia". Procedura stwierdzenia śmierci mózgu trwa nawet 12 godzin, a do tego na czas zabiegu pobrania pacjent musi być podłączony do respiratora. Dlatego właśnie te dwa stwierdzenia się wzajemnie wykluczają. Poza tym obawiam się, że takie oświadczenie może być wadliwe prawnie i w sytuacji konieczności ratowania życia każdy lekarz podejmie resuscytację i podłączy pacjenta do respiratora. W naszym prawodawstwie o wiele łatwiej wybronić się z tego że się pacjenta ratowało wbrew jego woli niż użerać się z prawniczą hieną która postanowi wykorzystać fakt zaniechania terapii do wyrwania odszkodowania.

ProfessorHix

2012-12-31, 11:48
Zacznijmy może od tego, że noszenie przy sobie jakichkolwiek deklaracji o chęci oddania organów po śmierci znacznie zwiększa śmiertelność. Do takich spraw powinniśmy sobie znaleźć pełnomocnika, który w razie naszej śmierci mógłby organy rozdysponować.

Ludzie latami czekają na organy a zespoły udzielające pierwszej pomocy po wypadkach bywają uprzedzane o czekającej nagrodzie za zdobycie nerki czy wątroby.

avox

2012-12-31, 12:27
w chwili zagrożenia życia, czy zatrzymaniu krążenia każdy człowiek jest ubezwłasnowolniony (jeśli jest nieprzytomny), czyli decyduje za niego Zespół Ratownictwa Medycznego, zabiera takiego gościa z wypadku i nie patrzy na to czy ma napisane "nie resuscytować" czy coś w tym stylu. Znam historię jednego ważniaka-wykładowcy z Akademii Medycznej z gdańska co też nie wyrażał zgody na resuscytację nigdy (bodaj jakiś znak na klatce miał), no jak wiadomo tak czy inaczej ratownicy i lekarz podjęli się tego, a facet chodzi do tej pory po ziemii.

prosiak43

2012-12-31, 13:03
W Polsce każdy po śmierci o ile nie wyraził sprzeciwu za życia jest dawcą organów, więc jakiekolwiek tatuaże, czy karteczki w portfelu są bez sensu. No chyba, że chce się w ten sposób wyrazić swój SPRZECIW na donacje.

P(r)OLAND

2012-12-31, 13:40
Ciesze sie, ze czlowiek chce sie podzielic swoimi organami.
Byc moze i ja tez mam taka ostatnia wole, jednak dzielenie sie pomyslem publicznie i chwalenie przed innymi jest glupie.
Dlaczego?
Malo bylo afer, ze porywali jakiegos biedaka, by wykroic mu organy, tylko i wylacznie by jakis bogacz mogl naprawic swojego czlonka w rodzinie.
Niech zostawi pozwolenie na pismie, przekaze rodzinie i tak stanie sie z nim co dobra wola chciala.
Maja go ukatrupic specjalnie?!